Młody mężczyzna urwał kosz na śmieci i rozbił nim wszystkie szyby na przystanku przy ul. Warszawskiej i Nawrockiego. Został zatrzymany.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 12.00. Świadkiem tego aktu wandalizmu był policjant z Łodzi, który ujął agresywnego mężczyznę. Po chwili na miejscu była straż miejska. Funkcjonariusze zatrzymali wandala w radiowozie do czasu przyjazdu policji.
Wymiana jednej szyby przystankowej kosztuje około 350 złotych, a na Warszawskiej zostały wybite aż 4.
Za niszczenie mienia kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
REKLAMA
Jak już to osoba chora psychicznie, a póki nie ma diagnozy w tej sprawie to zapewne pod wpływem alkoholu albo innych środków. Przestańcie pogłębiać stygmatyzację wokół ludzi chorych.
To teraz pewnie będzie świrował że chory nabrał się dopa. tym co sæ chorzy psychicznie powinni też mieć zabierane uprawnienia np.prawo jazdy to wielu by tak nie udawało choroby
Jak śmiesz!!! Nie wiesz NIC o chorobach psychicznych. Nie wiesz, co to jest psychoza i cierpienie.
Przecież nie obrażałem chorych psychicznie tylko pisałem że kombinują żeby uniknąć kary i jeżeli idą w stronę kombinowania to powinni ponosić dalsze konsekwęcje nie tylko świstek w celu unikniëcia kary
A ciebie powinni wydalić z tego świata
Nie wiem ale się wypowiem. Choroba psychiczna do zarówno schizofrenia jak i depresja, więc…. A wandal jeśli jest chory i leczony, to czemu przestał brać leki?
cześć ludzi po prostu na nie nie stać
Na sybir z nim
Prawdopodobnie była to osoba chora psychicznie w psychozie!!! Jesteś nienormalny? Niedouczony. Jeśli nie znasz się to nie komentuj!!!
Jasne, jeszcze mam mu współczuć?
Eutanazol niech bierze.
Typowy przykład miłosierdzia wobec bliźniego. Cieszcie się ze jesteście zdrowi i nie doświadczanie takich problemów. Tez bym chciałx żyć w niewiedzy
Dlaczego nie brał leków?
Jakie tło, taki przystanek…
psycho lives matter!
Chory czy nie za zniszczenia musi odpowiadać . On albo rodzina. Obecnie ,,żółte,, papiery to nie problem i każdy bandzior może się za nimi schować.
W ubiegłym tygodniu na 20 stycznia też poleciała jedna szyba na przystanku przy Da Grasso