Nawet po kilka tysięcy złotych wydali na wyjazdy pabianiczanie, którzy zdecydowali się powitać nowy rok w odległych krajach Azji, Afryki i na wyspach Pacyfiku. Na trochę „biedniejszych” czekały Kanary. Ci z jeszcze chudszymi portfelami, ale wystarczającymi, by spędzić Sylwestra poza domem, świętowali nadejście 2018 roku w europejskich stolicach i polskich kurortach zimowych.
– Egzotyka to wydatek co najmniej 5 – 6 tysięcy złotych, ale i na nią mamy klientów. Zabawa sylwestrowa odbywa się w wysokiej klasy hotelu, ale oczywiście mnóstwa wrażeń dostarcza cały pobyt – mówi Katarzyna Ornaf, właścicielka biura podróży Hurtom Travel.
Najchętniej wybierane przez pabianiczan kierunki? Oman, Zanzibar, Kuba, Dominikana, Tajlandia. I „standardowy” Egipt. Z bliższych – Wyspy Kanaryjskie – Fuerteventura, Teneryfa, Gran Canaria.
– Coraz bardziej popularny staje się tygodniowy rejs po Wyspach Kanaryjskich. Za ten w okresie sylwestrowo – noworocznym trzeba wydać 3 tys. zł. Z kolei za 11-dniową Kubę, z wliczoną zabawą sylwestrową, nasi klienci zapłacili 6500 tys. zł. Inni spędzali tydzień w Egipcie, wydając po 2200 zł za osobę – mówi Magdalena Słupska – Okruszek, właścicielka biura podróży „Kartagina”.
Na popularności straciły oblegane jeszcze 2-3 lat temu zabawy na placach Paryża, Berlina czy Londynu.
– Klienci, w obawie o bezpieczeństwo, nie chcą już jeździć do tych miast. Ale wciąż nie brakuje chętnych do spędzenia w ten sposób sylwestra w Pradze, Bratysławie, Budapeszcie czy Wiedniu, tym bardziej że ceny nie są wygórowane – wahają się w okolicach 600 zł. Za tę kwotę mamy zapewniony dojazd, dwa noclegi ze śniadaniami, zwiedzanie najważniejszych miejsc i opiekę przewodnika – wyjaśnia Katarzyna Ornaf.
W Kartaginie oprócz wspomnianych stolic sprzedał się m.in. Lwów, Wilno i Kowno. O ile jednak do litewskich miast pabianiczanie pojechali za 500 zł (od 29 grudnia do 2 stycznia), bo autokarem, o tyle do Lwowa za 2 tys. Tutaj w cenę wliczony był przelot, 4 noclegi, wyżywienie i oczywiście bal.
Zagrożenie atakami terrorystycznymi powoduje duże zainteresowanie wyjazdami w kraju, chociaż ich koszt można porównać do bliskich kierunków zagranicznych. Jak zawsze króluje południowa część Polski. Właściciele pabianickich biur podróży wymieniają te same miejscowości, m.in. Kudowę Zdrój, Zakopane, Białkę Tatrzańską, Murzasichle, gdzie nie tylko można zaszaleć podczas nocy sylwestrowej, ale też, a może przede wszystkim, pojeździć na nartach.
– Wśród naszych klientów uznanie znajdują ośrodki wellness&spa, oferujące m.in. masaże i inne szeroko rozumiane zabiegi odnowy biologicznej, bogate zaplecze rekreacyjno – sportowe, kuligi. Dobrze też, gdy uda się coś zwiedzić – wyjaśnia Marcin Szmitowski z biura podróży „Voyager”.
Ile kosztuje taki wyjazd na Sylwestra? Na przykład do Bukowiny, z pięcioma noclegami i wyżywieniem, ale własnym dojazdem – 620 zł, do Kudowy Zdroju, na cztery noce i z dwoma posiłkami – 750 zł.
