Kolejna akcja strażników miejskich prowadzona przeciwko sprzedawcom dopalaczy.
Tym razem funkcjonariusze ustawili się przed sklepem przy ul. Orlej. Z radiowozu słychać nagrania dydaktyczne, a sami funkcjonariusze rozdają ulotki. Co ciekawe, sklep przy którym prowadzona jest akcja, został wczoraj zamknięty przez sanepid. Handlarze nie wiele robią sobie jednak z kolejnych zakazów i omijają przepisy.
REKLAMA
Strasza? Chyba osmieszaja sie
Haha, tylko reklamę robicie gdzie są takie sklepy.
Ewcia a co to da ze oni tam stoja? Moga stac rowniez pod sklepem z alkoholem i nic to nie da bo mozna to legalnie kupic. Wlacz myslenie nie osmieszaj sie
Kto ma kupić i tak kupi a oni powinni dać sobie spokuj gdyż ludzie sami psują sobie zdrowie i robią to świadomie..