BMW serii 1 spłonęło na parkingu zamkniętego osiedla przy ul. Siennej. To było podpalenie, a sprawcy najpewniej powiązani są z podłożeniem ognia pod busa na ul. Kochanowskiego w grudniu minionego roku.
Strażacy dwoma autami gaśniczymi wjechali na ulicę Sienną o godz. 3.40. Gdy dojechali na miejsce płonęła komora silnika w zaparkowanym przed blokiem BMW. Strażacy po ugaszeniu auta stwierdzili podpalenie i powiadomili policję.
– Zniszczeniu uległo BMW, a nadpaliła się stojąca obok Dacia Dokker. Ustalamy przyczyny i okoliczności oraz to czy ktoś się nie przyczynił do tego pożaru – mówi podkomisarz Agnieszka Jachimek z KPP Pabianice.
To czy ktoś przyczynił się do pożaru nie ulega wątpliwości. Obok spalonego auta leżała raca, podobna do tej, której użyto w grudniu do popalenia Citroena na ul. Kochanowskiego. Policja pomimo nagrań z monitoringu nie ustaliła sprawców tamtego zdarzenia.

Jak udało nam się dowiedzieć, podpalenia najprawdopodobniej związane są z rodzinnymi porachunkami. Może tym razem policjanci ustalą, podpalaczy, którzy bezkarnie niszczą mienie i sprowadzają niebezpieczeństwo.
Na zamkniętym osiedlu, które miało być bezpieczne ktoś podpalił auto… No fajnie 😐
Jeśli ktoś jest zdeterminowany, żeby podpalić auto to chyba nie problem mu przejśc przez ogrodzenie.
A podpalaczy samochodu kurierskiego ustalono?
Chyba sprawa z grudnia jak dobrze pamiętam i też użyto racy tak jak pisała siostra poszkodowanego na facebooku?
Jest napisane.
Drugi przypadek i policja ma problem z ustaleniem kto i za co?
Chyba ,że to przerasta pabianicką policję?
daj im pospać 🙂
Dla kogoś kto ma zlecenie na podpalenie auta nie ma bezpiecznych osiedli…
Żeby ustalić przyczynę pożaru to najpierw policja musi przeprowadzić dochodzenie bo o ona ustala przyczyne, a nie straz
Raca rzucona pod samochód to mało?
Takie panie nauczycielki przyjaźnią się z kryminałem…. wstyd k.k. niedługo przyjedzie do was telewizja!!
Widzę , że tu już sprawę rozwikłali jak i czytelnicy tak i portal. Szkoda że moim podobnym przypadku tak szybko nie działaliście.
Policja nikogo nie znajdzie dopóki nie podpalą czegoś niebieskiemu.
Kryzys w branży, brakuje bilonu więc są tarcia i przepychanki.
gruzia i belarus wchodzą coraz głębiej.
Niuniusie zalegalizowały swoje byznesy ale zaczynają się budzić dawne demony.
Rok 2025 zapowiada się na wesoło 🙂
Żadne PODPALENIE!
Zwykły zbieg okoliczności. Zabłąkana raca wypuszczona z dloni na balkonie podczaa świetowania zwycięstwa pewnej drużyny, w meczu Ligi Mistrzów, spadła przypadkowo pod oponę BMW i spowodowała gwałtowne utlenianie się gumy 😄
Grasuje już seryjny podpalacz.
Czas na seryjnego gwałciciela xD
nie kracz nie kracz 😉
Sytuacja wcale nie jest aż tak szokująca, jeśli wiadomo, że osoba, której użyczono spalonego samochodu przez lata obracała się w szemranych kręgach.
A gdzie jest napisane, że ktoś użyczył komuś auta?
Właśnie już nigdzie. Post został już usunięty z konta Pani poszkodowanej. Jak i moich znajomych którzy go udostępniali.
Czyli poszkodowane są niewinne osoby… tym bardziej powinni znalezc tych bandytów!
To jest normalne ,że komuś podpala się samochód?
A drugą kwestią jest chore ,że to już drugi przypadek podpalenia a niedługo mamy marzec i policja nic nie wie bo z monitoringów nic nie wiadomo a ucholi na mieście nie ma?
Dla mnie podpalanie czyjejś własności jest chore i sprawcy powinni być ustalenie szybko a nie kilka miesięcy i umorzymy .
Nie boisz się oskarżać jakiegoś szemranego towarzystwa o takie rzeczy? W internecie nikt nie jest anonimowy, duża odwaga…
Po raz drugi mam sen na jawie….
Jeśli pabianicka policja sobie nie radzi to może niech poproszą KWP w Łodzi.
Tamci łapią większych przestępców i robią to sprawnie a ci tutaj kilka miesięcy i mają problem ustalić podpalaczy a w tym czasie zostaje podpalony kolejny pojazd?
Albo KGP w Warszawie. Albo Interpol w Lyonie. Albo FBI w Waszyngtonie.