Strona główna Na sygnale Strażacki Ford Ranger pognał do Łodzi. W sądzie była koperta z proszkiem…

Strażacki Ford Ranger pognał do Łodzi. W sądzie była koperta z proszkiem…

0
To jeden z nielicznych samochodów w województwie, którymi można przewozić podejrzane ładunki.

Przystosowany do przewozu niebezpiecznych substancji Ford Ranger z komendy powiatowej PSP pojechał dzisiaj na sygnale do Sądu Okręgowego w Łodzi po tym, jak pracownica sekretariatu odebrała podejrzaną przesyłkę.

W środku był biały proszek. Na miejsce wezwano policję oraz straż pożarną, również z Pabianic.

– Dysponujemy jednym z kilku samochodów w całym województwie łódzkim, kierowanych do zdarzeń, które niosą ze sobą zagrożenie biologiczne, chemiczne czy też radiacyjne. Takie auta mogą przewozić niezidentyfikowane ładunki – wyjaśnia Szymon Giza, rzecznik prasowy pabianickich strażaków.

Tajemnicza przesyłka nie sparaliżowała pracy sądu.

– Nie było konieczności ewakuacji, wszystkie rozprawy odbywają się normalnie. Służby pojawiły się na miejscu, gdyż w takich sytuacjach jest to konieczne, wymagane procedurami – poinformował asp. sztab. Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments