Strona główna Aktualności Z miasta Strajk w 22 placówkach miejskich. Jedna szkoła pracuje normalnie

Strajk w 22 placówkach miejskich. Jedna szkoła pracuje normalnie

57
Na 8 kwietnia planowane jest rozpoczęcie strajku przez nauczycieli. Z informacji jakimi dysponuje ratusz do strajku przystąpią 22 placówki, w tym 12 przedszkoli i 10 podstawówek. W spór zbiorowy nie wchodzą nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 2. 

Z informacji przekazanych przez dyrektorów szkół wynika, że w pierwszych dwóch dniach strajku uda się zapewnić opiekę wszystkim dzieciom, które pojawią się w placówkach. Są to dane szacunkowe na 5 kwietnia.

– Rzeczywistą skalę strajku poznamy 8 kwietnia, kiedy nauczyciele złożą potwierdzenie udziału. W Urzędzie Miejskim odbyły się dwie narady z dyrektorami szkół i przedszkoli. Ponadto prezydent Grzegorz Mackiewicz uczestniczył w spotkaniu z kuratorem oświaty i wicewojewodą łódzkim dotyczącym protestu nauczycieli. Na dziś żaden z dyrektorów nie zwrócił się do organu prowadzącego o zamknięcie placówki ani ustalenie dodatkowego dnia wolnego od zajęć – wyjaśnia Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta Pabianic.

Dyrektorzy są zobowiązani zapewnić opiekę i bezpieczeństwo wszystkim dzieciom, które w poniedziałek przyjdą do szkół i przedszkoli.

Jak potwierdza rzecznik prasowy, Wydział Edukacji Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego jest w stałym kontakcie z dyrektorami placówek oraz z nauczycielskimi związkami zawodowymi i zależnie od otrzymywanych informacji będzie podejmować stosowne działania.

W ostateczności do pomocy przy organizacji zajęć dla dzieci zaangażowani zostaną pracownicy miejskich jednostek kultury (Miejski Ośrodek Kultury, Muzeum Miasta Pabianic, Miejskiej Biblioteki Publicznej), Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Placówki Wsparcia Dziennego „Junior” przy ul. Partyzanckiej.
Dla bezpieczeństwa patrole Straży Miejskiej pojawią się wokół szkół i w miejscach, gdzie lubią zbierać się młodzi w czasie wolnym od zajęć. Skoro nie będą odbywały się zajęcia, do rodziców należy decyzja o celowości przyprowadzenia dziecka do placówki.

Prezydent Grzegorz Mackiewicz zwróci się z prośbą do szefów miejskich jednostek organizacyjnych o wyrażenie zgody – w miarę możliwości i specyfiki pracy – na ruchomy czas pracy lub pozwolenie przebywania w pracy z dziećmi, które nie mogą pozostać pod opieką w domu.

Nauczyciele podczas strajku nie dostaną wynagrodzeń, o czym informuje ustawa o sporach zbiorowych. Urzędnicy chcą jednak wesprzeć strajkujących.

– Mając na uwadze godne wykonywanie przez Państwa zawodu, władze miasta i powiatu prowadzą obecnie uzgodnienia z zespołami prawnymi obu urzędów w zakresie dozwolonych prawnie form wypłaty utraconych wynagrodzeń za okres strajku w ramach środków posiadanych w budżetach szkół i placówek – informuje rzecznik.

Szczegóły dotyczące przebiegu egzaminów gimnazjalnych (10-12 kwietnia) przekażą dyrektorzy szkół 8 kwietnia, kiedy będzie znana skala strajku nauczycieli.

Pod numerami telefonów (42) 22-54-664 i (42) 22-54-639 w Wydziale Edukacji Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego rodzice będą mogli uzyskać informacje o aktualnej sytuacji w placówkach (czy mają problem z zapewnieniem opieki, dokąd przyprowadzić dziecko).

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
57 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Powodzenia w strajku, trzymam kciuki 😉

Jestem ciekaw co będzie jak sie wkur…..ą przedsiebiorcy i zaprotestuja na placenie na darmozjadow. Sorry chcialbym miec etat 18h. Wszyscy nauczyciele jakich znalem jechali dwa etaty.

Trzeba było się uczyć a nie teraz wydziwiasz. Lekarze też nie mają 40 godzin w tyg tylko mniej ale zarabiają dużo więcej.

Ja się jakoś uczyłam, studia dzienne ukończyłam z wyróżnieniem i nie zarabiam więcej od nauczycieli przy 40 godzinnym tygodniowym czasie pracy 26 dniach urlopu i dojezdzaniu do Łodzi. A te propozycje co do korzystania z płatnego zwolnienia nad opiekę nad dzieckiem w przypadku zatrudnienia u prywatnego przedsiebiorcy są oderwane od rzeczywistości.
Sądzę że nie ma co porównywać studiów medycznych i pracy lekarza np. Neurochirurga do pracy nauczyciela.

Nauczyciel- to się wyuczyłeś. Na lekarza trzeba bylo iść. U prywatnego przedsiębiorcy już byś dostał kopa w tyłek. Chciałeś być nauczycielem to nie jęcz że Ci źle.

Popieram. Jak za mało na produkcję.

Drogi nauczycielu to nie temat o tym, czego ja sie uczyłem i jak mi z tym jest. A jest mi z tym calkiem dobrze i nie mam z tym problemów, ani tym bardziej z godziwą pensją. Za to wiem jedno – nie szkoła świadczy o tym, co człowiek ma w głowie. Także żyjcie sobie w tym swoim, oderwanym od rzeczywistości, świecie.
Pozdro

Ale pojechałeś haha. Gdybyś tak bardzo sie uczył to byś zarabiał duże pieniądze i nie musiałbyś strajkować. Opinia, że nauczycielami zostają tylko ludzie specyficzni nie wzięła sie z niczego. Reszta nie musi strajkować 🙂

Nauczyciel – napisz, że żartujesz! Ty chyba nie wiesz jacy studenci zostają nauczycielami?

Słusznie. Lekarze wliczając prywatne praktyki pracują dużo więcej. Może tędy jest droga do wyższych zarobków.

Tylko, że na pedagogikę zawsze szli ludzie, którzy czują powołanie do tego zawodu albo miernoty. Oczywiście miernoty zawsze były w przewadze.

Wielka mi sztuka studia skończyć.

Nauczyciel pracuje 18 godzin tak? A liczy ktoś godziny, które poświęca W DOMU na sprawdzanie sprawdzianów, zeszytów. Liczy ktoś ile rocznie wydaje z własnej kieszeni na papier i tusz do drukarki by kserować sprawdziany i notatki? Ktoś zaraz powie w sekretariacie to się robi, a prawda jest taka że sekretariat nie jest chętny to ksero. I zaraz ktoś powie, nie muszą tego robić w domu, a gdzie mają robić? Gdy na sprawdzenie mają 2 tygodnie, co na przerwach, gdy mają dyżury? Na okienkach, gdy chcą odpocząć, a też nie mogą? Teraz szczerze jestem uczniem nie nauczycielem, ale wiem jak to… Czytaj więcej »

Ale ja nie widzę problemu. Niech zaczną pracować po 6 godzin w tygodniu. W tym czasie będą mieć lekcje z uczniami i będą mogli sprawdzić klasowki, kartkówki, uzupełnić dziennik i przygotować się na następny dzień. Nie będą musieli 'biedni’ swój prywatny czas poświęcać na pracę.

Ten od wfu to chyba najbardziej pracuje w domu, co?

Ten od wf’u to akurat ma najbardziej przerypane bo on nie ma podręczników i puli zadań, jego klasa to nie ławki i tablica i każdą lekcje trzeba obmyślić od podstaw, tych lekcji jest 140 przypadających na jeden rocznik (klasę).
Oczywiście w praktyce jest wielu nauczycieli, którzy robią zajęcia na macie czyli „macie piłke i gracie” ale za taką płacę to się im nie dziwie. Uważam, że powinna być podwyżka i większa kontrola nad jakością, bo koniec końców robimy to dla naszych dzieci a nie dla nauczycieli

Ja pracuję 40 h w tygodniu plus w domu. Każdy pracuje w domu, podnosi swoje kwalifikacje po pracy… To żaden argument. Słabo cię ci nauczyciele życia uczyli.

Szanowni obywatele. Mam wielu znajomych i rodziny co pokoleniami nauczaja – jak pyram jak oceniaja ten cyrk to odpowiadaja ze to cyrk. Nie zamienili by pracy na zadna inna za te pueniadze i przywileje. Gadanie ze tyle pracy maja w domu- glupia gadka leniwego belfra. Ze musza swoja kase wydawac – nie potrafia isc jak normalny czlowiek do sekretariatu i przygotowac material – lenistwo! Zyja i pracuja jak normalni ludzie ktorym los zgotowal takie zycie. Tak samo maja jak czlowiek po zawodowce na produkcji, czy student Polibudy czy Uniwerku. Tylko to co ich wyróżnia – za ich prace placi Panstwo… Czytaj więcej »

Tak dla porównania …
A ile godzin tygodniowo spędza uczeń na godzinach lekcyjnych ?
Ile czasu spędza na pracę edukacyjną po godzinach szkolnych ?
Ile na płacone uczeń za tą pracę etatowa ?

Nie dalej jak w ostatni czwartek pani od matematyki na lekcji sprawdzala klasowki, dzieciaki mogły robić co chciały, byle cicho. Sprawdzanie to odczytanie: 1a, 2b itd. Ile to zajmie? 45 minut lekcji wystarczy. A jeśli z własnych środków muszą kserowac to może mi ktoś powie na co idą składki na początku roku, które są właśnie na ksero?

Dla narzekających nauczycieli – zapraszam do zostania w szkole przez te 8 godzin. Sprawdzenia klasówek, zeszytów, uzupełnienie dziennika… Zobaczymy czy ktokolwiek z was po 3 dniach takiego eksperymentu nie będzie umierał z nudow. Wiecie kiedy mielibyście społeczeństwo za sobą? Gdybyście wkładali wysiłek w to co robicie. Nikt nie oburzalby się na wasze żądania jeśli nie mielibyscie 18h pensum, nie mielibyście płacone ekstra za to że poprowadzicie lekcje na zastepstwie (co i tak w większości przypadków dla uczniów oznacza godzinę siedzenia i zajmowania się swoimi sprawami) za chora koleżankę, nie mielibyście w pełni płatnego roku zwolnienia nawet 3 razy w ciągu… Czytaj więcej »

Darmozjadów, kmiotku?
Bez tych darmozjadów nie różniłbyś się od neandertalczyka. 🙂

Jeśli ta mierna, pisia władza nie chce porozumienia, to strajk jest wyjściem ostatecznym!

A to, że mamy właśnie takich kmiotków, to sukces pisich, dzielących to społeczeństwo. 🙁

Wystarczy umiec sobie prace zorganizować, a wtedy nie będzie trzeba siedziec godzinami. Mialem na studiach nauczyciela, 160 prac sprawdzał około godzinę. Miał przygotowany szablon z wyciętymi kratkami tam gdzie poprawne odpowiedzi i tylko liczył zamalowane kratki.

Dokładnie tak. Nie oszukujmy się, ale w dużej części nauczyciele pracują na szablonach i cały ten mit o sprawdzaniu godzinami klasówek i kartkówek to bzdura. Dużo się też słyszy o tym, że robią to na lekcjach, więc błagam niech przestaną biadolić.

Mierna pisia władza powiadasz… moim zdaniem dogadanie się polega na kompromisie, a nauczyciele go ewidentnie nie chcą! Zdezorganizowali czas wszystkim dookoła, bo uważają się za uprzywilejowaną grupę zawodową. Do tego postawa roszczeniowa – to jest cały obraz naszej inteligencji…I mam nadzieję, że wszyscy przyszli do pracy i znajdują się w szkołach…bo płacenie za czas kiedy robią sobie dodatkowe (kolejne) wolne byłoby nieuczciwe.

Ano, mierna… powiadam… Moim skromnym zdaniem dogadanie się polega na znalezienie wspólnego języka rokowań a kompromis, to sprawa każdej ze stron. Wiesz, co Broszka zaproponowała nauczycielom na „ dzień dobry „ ? Totalne jaja ! Już strajkuje taxi, a to żadna uprzywilejowana grupa zawodowa, co trochę rolnicy ( grupa i zwód ), choć rzutem na taśmę Jarkacz dał im „ krowoświnię „… czekam na górników… na lekarzy i pielęgniarki … nie czekam na wszystkich, bo na razie kij i marchewka PiS przynosi efekt przedwyborczy, zawłaszcza do Europarlamentu i pcha tam się PiS na chama, jak świnie do koryta, a taka… Czytaj więcej »

Jak popatrze i porównań do tzw.
Sędziów gorszego sortu
To nadzwyczajna kasta sędziów kolesiów
to było przedszkole .
To co teraz jest to mistrzostwo !
Sami się wybierają
Sami tworzą dla siebie prawa i przywileje
Sami siebie oceniają
Sami ustalają wynagrodzenie i
Jeszcze pracodawca organizuje im
Wyrównanie pensji za czas strajku

Mistrzostwo !
Big brother reality

Czy w całym tym zamieszaniu strajkowym
ktoś sprawdzil czy rząd,
rozlicza się z wszystkich pieniędzy
przeznaczonych na subwencje oświatowe
z naszymi samorządami ?????

Z tego co wiem to powymyslali jakies chore ustawy
za którymi nie idą pieiadze z rządu,
I samorządu piszcza
ze muszą dokładać do oświaty .
Może gdyby rząd płacił swoje rachunki
To tych pieniędzy byłoby aż nadto na wynagrodzenia i wyposażenie .

Czy ma ktoś jakąś wiedzę
jak rząd rozlicza się z naszymi samorządami ???

Subwencja oświatowa z rzadu nie pokrywa nawet wynagrodzeń a gdzie koszty funkcjonowania szkół ? Ciepło? Woda ? Utrzymanie budynków ? Wszystko na barkach samorządu nawet te ostatnie pomysły o dodatku za ychowawstwo to tez rząd chce dać a za to płaci samorząd, Łódź już pozwala Skarb Państwa o wyrównanie tych kwot

Mam nadzieję, ze po zakończonym strajku
Prawnicy samorządowi i przedstawiciele ZNP
Usiądą wspólnie i napiszą prośbę,
o wyrównanie ustawowej subwencji oświatowej
Dla naszego miasta .
Mam nadzieję i trzymam kciuki, że strajk zakończy się przywróceniem normalności ekonomicznej.
Ze strajk, nie będzie tylko większym wyprowadzaniem pieniędzy ze wspólnego budżetu, na korzyść jednej grupy społecznej .

Mackiewicz i Habura to niech najpierw dadzą podwyżkę pracownikom starostwa i urzędu miasta a później szukają kasy na nauczycieli której nie planowali w budżecie

Czy jeżeli pracownicy Urzędu Miasta podkreślam pracownicy, nie kierownicy i naczelnicy zaczną strajkować ze względu na niskie pensje to Prezydent również wypłaci im zaległe wynagrodzenia tak samo jak nauczycielom?

Nauczyciele nie dostaną kasy za strajk. Naucz się chłopie czytać i słuchać, a nie ferment wprowadzasz.

” w zakresie dozwolonych prawnie form
wypłaty utraconych wynagrodzeń
za okres strajku
w ramach środków posiadanych
w budżetach szkół i placówek ”

Czyli co ????

Mężu niech Cię żona poduczy i powie ze pracownicy samorządowi nie mogę strajkować. .

Może lepiej niech uzupełnią wykształcenie ci co nawet nie byli w stanie skończyć publicznych szkół, a wybrali prywatne szkoły plastyki z elementami w-fu.

Broniarz z 21-letnim stażem (!) w ZNP robi to na polityczny użytek ale matołki dają się nabierać. Jak matołki oberwią po pensji (za każdy dzień strajku -200 zł) to im sie odechce. A potem będą odrabiać zaległości w lipcu! I wtedy rodzice powinni wystawić im rachunki za sp… urlopy! A następnie sami zastrajkować we wrześniu nie posyłając dzieci do szkoły. Wtedy belfry zobaczą komu do czego są potrzebne!

A szkoda, że nie wspominacie, iż przeciwne temu by wyrównać nauczycielom straty za strajk przez miasto są Regionalne Izby Obrachunkowe. Nie jest zgodne z prawem takie wyrównywanie. Takie wyrównywanie to czysto polityczny gest.

Super wiadomość !!!
czyli znajdą się pieniądze dla osób,
które utraca swoje dochody podczas strajku .
Np.dostawcy produktów spożywczych na szkolna stołówkę .
Oni też mają swoje rodziny
To min. z ich pracy i ich podatków
beda finansowane podwyżki .
Zatem w czasie strajku teraz nie zarabiają.
Cieszę się ze sztab będzie obradował jak rozwiązać ten problem
Liczy się człowiek !
Każdy głos wyborczy też się liczy !

Podpisałem się nikiem NAUCZYCIEL i od razu jaka nienawiści. Ten prosty test socjotechniczny mówi o jednym…. Sami sobie odpowiedzcie o czym. Łatwa jest manipulacja w każdych mediach. Bez tych nauczycieli nie umiał byś pisać takich postów, bez lekarzy pewnie nie dożył byś dnia dzisiejszego choćby ze względu na szczepionki itd….

Też nie umiesz, bo umiałbyś pisze się razem 😉 dożyłbyś też 😉
Nauczyciel Cię nie nauczył, słaby był widocznie.

Miałeś nauczycieli, ale najwidoczniej słabych – pisać Cię nie nauczyli – może bez nich UMIAŁBYŚ pisać, a bez lekarzy DOŻYŁBYŚ …. itd.

Tobie oczywiście Portalowy ” geniuszu ” nigdy nie zdarzają się żadne literówki ani spacje, bo ty jesteś ” perfect ” ! Gratulacje, nie zazdroszczę !
Czepiaj się sedna wpisu a nie epizodów. Masz argumenty do tematu ?

Literówki? Są to błędy, a nie przypadkowe literówki. Przynajmniej świadczy o tym fakt dwukrotnego powtórzenia błędu tego samego rodzaju…:) Argumenty? Tobie były niezbędne, aby się wypowiedzieć, bo nie widzę…

A twój podwójny komentarz ?
Rozdzierasz szaty na drobnostkach zatracając meritum sprawy. Mnie niezbędne, ponieważ chciałem usprawiedliwić komentatora a tobie potrzebny okulista i nie tylko.

Puści co niektórzy tutaj jak dzbany !!! Przecież to ci ludzie kształcą wasze dzieci ! Dziwicie się – WY rodzice , że w szkole niski poziom nauczania , że szkoła źle wychowuje. A żaden z was bałwany nie pomyślał dlaczego , refleksji żadnej… To ja was naprowadzę. Otóż z powodu właśnie takich zarobków ( niskich od dekad porównując z innymi na podobnym poziomie odpowiedzialności i wymagań), nikt myślący o sobie , swojej przyszłości, chcący zrobić karierę i żyć godnie , nie pójdzie pracować do szkoły !!!! Za te 2 – 2,5 tysiaka miesięcznie na rękę przy ogromnej odpowiedzialności za dzieci… Czytaj więcej »

Zgadzam się z Panem. Mnie uczono że nauczyciel,lekarz i prawnik to były bardzo szanowane zawody ze względu na trud pracy. A każdy kto idzie na studia oczekuje lepszego zarobku. Za takie pensje ani kredyt na mieszkanie ani wynajem. A gdzie godne życie? Na dzień dzisiejszy kasjerka bez studiów w markecie dostanie więcej (nie obrażając tylko porównując ). Wielu młodych ludzi rezygnuje ze studiów gdyż nie widzi perspektyw po ukończeniu swojego kierunku. Dają na dzieci,emerytów i inne cele i ok wiec czemu nie dadzą na nauczycieli przecież PIS tak lubi rozdawać… Smutne jak społeczeństwo pozwoliło sie zmanipulowac.. Należy pamiętać że jeśli… Czytaj więcej »

Nie ma żadnej prawnej możliwości aby zapłacić nauczycielom za dni strajku. Teksty o tym, że miasto i powiat wyrówna stratę to zwykła ściema. Nawet Trzaskowski w Warszawie się z pomysłu wycofał. Nie dajcie się nabrać na kity pana M i H

Ciekawe czy nauczyciele z dwójki z panią Dyrektor nie wezmą podwyżek jak inni wywalczą, wstyd mi za takich patalachow co nie strajkują , za dobrze zarabiacie? Szkoda potrąceń ?? Może Pani Ania nie pozwala???

Wstyd to kraść a nie mieć swoje zdanie.

Dobrze niech będzie to tysiąc złoty ale…. Pracują po 8 godzin dziennie w szkole, nie zabierają pracy do domu, wolne tylko weekendy. Skracamy wakacje do 1 miesiąca. Zero feri, zero wycieczek, zero rekolekcji bo przecież dzieci mogą chodzić do kościoła popołudniu po lekcjach. W kółko wolne i wolne a człowiek ma tylko i aż 26 dni urlopu i musi się tym cieszyć. Zliczajac calosc szkoły maja ok 4 miesięcy wolnego. A potem dzieci gonią z nauką. Tragedia. Jest to odpowiedzialna praca zgadzam się ale trzeba ukrocic ilość wolnego!!!!!!

OK. Ale wszelkie zebrania i konsultacje do 16-tej. I obecność obowiązkowa, bo później taka mamuśka nawet nie wie, co dzieje się z jej Dżessiką.

Ok. Ale wcześniejsze wyjście z pracy
żeby zdążyć przed 16, będzie 100% płatne

To może trochę wyjaśnień . System edukacyjny powstał i został założony przez przedsiębiorcę Du Poin’ta. W celu zrównania takiego samego poziomu myślenia niezbędnego do zarządzania masą ludzką . System działa tak ze rodzice muszą pracować na podatki i jakiś przyzwoity poziom życia Tzn muszą spędzać dużo czasu w pracy W tym czasie Państwo robi przysługę i przyjmuje dzieci do szkoły do edukacji i opieki w celu wytresowania potulnych obywateli Na takich nie mających własnego zdania Oraz nie zdolnych do własnych przemyśleń i wniosków . Przed wojną pracujący mężczyzna potrafił utrzymać 4 osobowa rodzinę na przyzwoitym poziomie Pracując 1 etat .… Czytaj więcej »

Dzisiaj czytałem troche o polskich nauczycielach. Najmniej godzin pracy w tygodniu w całej Europie (i chciano im dołożyć 6 godzin tygodniowo to wielkie oburzenie), najdłuższe wakacje w Unii i ciągle mało. Nie dawać im niczego. Niech strajkują do woli!

BZDURA ! Kłamstwa opowiadasz człowieku , rozumiem , że trolujesz dla pisuaru. Poczytajcie co piszą polscy nauczyciele pracujący w Holandi, Belgi i Niemczech. Jak tam, się pracuje , nie wspominam nawet o zarobkach. Z braku pedagogów już w 2016 roku Niemcy w reklamach namawiali polskich nauczycieli na przyjazd i pracę w ich szkołach. Zarobki ? od 6 tyś euro miesięcznie podstawy.

W biedronce
W lumileds
I pewnie w Amazonie
Pracownik nie dostaje 6 tyś euro
Zejdź na ziemię
Jak chcesz 6 tyś euro
To albo wyjedź za granicę
Albo nauczaj tak ja za granicą .
A u nas tylko budowa pantofelka i 966r
Jak by komuś te informacje mialy
w życiu pomoc zarabiać 6 tyś euro .