Strona główna Aktualności Sprawy Czytelników Sprawy Czytelników: pabianicki sanepid nie pomaga

Sprawy Czytelników: pabianicki sanepid nie pomaga

21
fot. pixabay.com
Na osoby powracające do Polski z zagranicy został nałożony kilka dni temu obowiązek poddania się kwarantannie. Niestety, to rodzi kłopoty, o których powiadomił nas jeden z czytelników. Otrzymaliśmy od niego następującego maila: 

„Jestem mieszkańcem Pabianic. W poniedziałek wieczorem wróciłem z zagranicy i przechodzę kwarantannę. W związku z tą koniecznością pojawił się problem dotyczący pracy. Chodzi o to, że pracodawca chce mieć oficjalne, urzędowe potwierdzenie, że jestem na kwarantannie. Dzwoniłem w tej sprawie do pabianickiego sanepidu, ale tam powiedziano mi, że takiego zaświadczenia nie wydadzą. Jest to o tyle dziwne, że sanepid w Łodzi, gdzie również dzwoniłem, nie robi żadnych problemów, by je wystawić. Tyle że jako pabianiczanin mam się po nie zwrócić do Pabianic… Lekarz z przychodni rejonowej też nie da mi zwolnienia. Nie wiem, co zrobić. Dzisiaj księgują wypłatę i wygląda to tak, jak gdybym nie stawił się w pracy. Mogę co najwyżej sam napisać oświadczenie, tylko czy pracodawca je uwzględni?”.

Jak usłyszeliśmy od Małgorzaty Sumińskiej, dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemilogicznej w Pabianicach, instytucja ta rzeczywiście nie wystawia zaświadczeń o przechodzeniu kwarantanny, bo reguluje to automatycznie ministerialne rozporządzenie, które dotyczy wszystkich osób powracających z zagranicy po 15 marca. Taką wiedzę pracodawca powinien też mieć. Natomiast…

– Osoba, która była za granicą i przebywa na kwarantannie musi udowodnić to sama. Przy wjeździe do Polski podpisywała pewnie dokumenty, które można okazać pracodawcy – wyjaśnia dyrektor.

Komentarz od redakcji: Z rozmów z osobami, które po 15 marca wróciły do kraju wynika, że podróżni nie otrzymują potwierdzenia przekroczenia granicy. Wypełnione oświadczenie o poddaniu się kwarantannie (ze wskazaniem miejsca przebywania) zostawiają odpowiednim służbom na granicy.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
21 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Połowa chorób wśród młodzieży szkolnej w istatnich latach
była spowodowana brakiem mydla w toaletach .
grypa, grypa jelitówka, angina
To wszystko było roznoszone po klamkach, ławkach i sanepid też wtedy nie pomagał .
Dobrze ze pojawił się ten Wirus
to pojawiło się mydło w łazienkach

czyli jak ktos nie chce tracić urlopu na kwarantannę dokumenty wyrzuca do kosza i wraca do pracy? to się teraz zacznie.. trzeba było ich zostawić na tych Malediwach i Jordani.

Skoro pabianicki sanepid nie pomaga to należy go zamknąć. Urzędasy są gotowi pomyśleć, że mu tu jesteśmy dla nich.

Kwarantanna to by się przydała 90% spanikowanych osób… ale w psychiatryku. Ludzie! Wyłączcie TV, zacznijcie myśleć SAMODZIELNIE! Nakręcają panikę, a wy łykacie to jak małpa kit. Pomyślcie trochę!!!! Grypa jest każdego roku i zbiera żniwo obfitsze niż ten niby koronawirus! Tylko nikt wam o tym nie mówi! Po prostu zależy im na tej panice, bo tu wcale nie chodzi o żadnego groźnego wirusa (to nie jest czarna ospa ani dżuma czy cholera). Zaraz „wyprodukują” cudowną szczepionkę, która bez żadnych badań klinicznych trafi do ludzi. Wy będziecie szczęśliwi, a farmakomafia zarobi gigantyczne pieniądze na waszej durnocie. Niestety, tak to wygląda. Śmiać… Czytaj więcej »

Jak mówią epidemiolodzy i tak 60% społeczeństwa musi ją przejść by uzyskaś odporność. Nie w tym to w przyszłym sezonie.

Teraz epidemiolodzy mówią żeby przechorowac i uzyskać odporność
A jeszcze pol roku temu szczepic !!!!
A przechorowanie to narażenie zdrowia dziecka

Zakaźny w psychiatryku robią?

Bardzo ciekawa teoria. Podaj proszę dane i źródło dotyczace 'żnijw’ zebranych przez grypę.

Szkolny Dziennik Obecności wystarczy ?
1/3 a czasem 50 % nieobecnych w tym samych czasie ,
bo coś panuje w powietrzu 😂
Rodzice robią specjalnie wolne
dla swoich dzieci
żeby później siedzieć i nadrabiać materiał ????

Masz dostępne na stronach WHO lub w statystykach medycznych. Żadna tajemnica i nie żadna teoria tylko fakty, tylko nie powiedzieli ci w TV? A ty co proponujesz na walkę z wirusem? Dezynfekcję do rąk i maseczkę przez którą wirus przełazi jak mrówka przez stodołę? Serio? :))))

Sanepid to instytucja która powinna być zlikwidowana juz dawno a zwłaszcza w pabianicach

Na granicy wypełnia się kartę lokalizacyjną i zgodę na obowiązkową kwarantannę, którą zostawia się na granicy, więc takiego dokumentu nie można pracodawcy okazać, trudno zrozumieć niekompetencję Pani Dyrektor.

Jeśli jesteś w kwarantannie objetej dozorem policyjnym to odeślij pracodawcę na komisariat !

Wszyscy wszystkim pomagają (pomagamy) tylko sanepid nie…moze jakaś kontrola by im pomogła zrozumieć po co są.

I tu się zaczyna problem, bo taka instytucja zasadniczo nie ma realnej kontroli swojego działania. Powinna istnieć instytucja kontrolująca działanie wszystkich organów ale metoda udawania petenta. A zacząłbym od sanepidu, wydziału geodezji (terminy tam to skandal), policji i inspekcji pracy. Instytucje te notorycznie nadużywają swojej pozycji

W sanepidach nie ma geodezji

Są przypadki osób chorych, pracujących w branży handlowej, którzy mają objawy jak przy koronawirusie a sanepid pabianicki diagnozuje tych ludzi przez telefon i prosi o zostanie w domu gdy tymczasem te osoby muszą iść do pracy.

Jesli nie mialy kontaktu z osoba zakazona, albo osoba podejrzana o zakazenie, to czemu maja siedziec w domu? Jezeli nie maja dusznosci, kaszlu wysokiej temperatury, to maja zwylke przeziebienie. Jak idziecie do lekarza z przeziebieniem daje Wam l4

Witam Nikita powiem Ci tak jak jesteś taka mądra to zapraszam do Francji lub Włoch tam podrzebuja każdej pomocy i opieki nad ludźmi którzy są chorzy. Jak jesteś taka mądra i odważna to mi powiedz to ci załatwię transport tam. Gówno widziała i gówno wiesz. Taka jest prawda a ci co dużo szczekają to się pusniej najbardziej srają.

Wenus: włącz myślenie, a zobaczysz jaki świat jest naprawdę. Na razie dajesz się ponieść celowo wywołaną paniką. Dlaczego tak robią? Poczytaj o tym czym jest fałszywa flaga i w co tu się gra, a potem produkuj się na forach. Nie chce mi się gadać z takimi pustakami, bo nie mam o czym

Sanepid w niczym nie pomaga. Wiadomo mają dużo pracy Oki ale co za problem wystawić zaświadczenie. Po za tym jeśli jest stwierdzony jakiś przypadek zachorowania w zakładach to z automatu powinni zamykać zakład bo niewiadoma liczba osób mogła mieć kontakt z zarazona. Niestety nie robią tego. Rączka rączkę myje. A potem tak właśnie się rozsiewa. Dramat!!!!