Otrzymaliśmy zdjęcia i informację opisującą stan ul. Widzewskiej w Pabianicach.
„Dzień w dzień ulicą jeździ cały tabor tirów firmy Jędraszek, jak również firm współpracujących i podnajmujących teren, niszcząc i tak nadwyrężoną nawierzchnie drogi.
Najbardziej cierpią na tym mieszkańcy ulicy, którzy codziennie muszę wydostać się z domu do pracy czy sklepu narażając się na uszkodzenia ciała w przypadku pieszych lub uszkodzenia mechaniczne pojazdów.
Ubytki w drodze mają średnio od 5 cm do 30 cm głębokości, dziury rozmieszczone po całej szerokości i długości drogi.
W obecnej sytuacji proszę zadać sobie pytanie co będzie w nagłych przypadkach, gdy będzie potrzebna interwencja służb ratowniczych?
Proszę o wspólne przemyślenie problemu i możliwie szybką interwencję.”
Masz sprawę? Napisz do nas!
REKLAMA
z tego co widzę dziura z fotki ma około 4,75 cm więc bez szału. Nie martwiłbym się teraz taką dziurką. za chwilę będą tu dziury po haubicach…. jak się dalej nikt z dupą nie ruszy i nie strzeli w łeb tego debila zza granicy.
Zdjęcie nie odzwierciedla faktycznego stanu drogi, zapraszam na przejażdżkę ulicą, realnie ten ubytek ma 11cm głębokości. Email o identycznej treści został wysłany do Zarządu Dróg Miejskich, Prezydenta Miasta i firmy Jędraszek na dzień dzisiejszy bez odzewu.
Niektóre dziury są głębsze i tak ułożone, że praktycznie nie da się ich ominąć jadąc samochodem. Chyba że jesteś tubylcze jedną z tych osób, które codziennie jeżdżą po naszej ulicy samochodami ciężarowymi należącymi do wspomnianej firmy, im faktycznie jest wszystko jedno. Ta droga jest dużym problemem dla wszystkich osób mieszkających na tym odcinku i problem ten był już wielokrotnie zgłaszany. Działania Miasta są nieadekwatne do problemu. Raz na jakiś czas zostanie rozsypany sypki materiał utwardzający i przejedzie po tym walec. Niestety takie łatanie wytrzymuje tydzień, wystarczy jeden deszcz i kilka dni jazdy ciężarówek z fabryki.
nie unoście się tak na mnie. sam poruszam się obniżonym tuningowanym wozem i spawam do 4 misek olejowych w roku…. (jak dam auto mijej starej….) . już przywykłem do dziur, nauczyłem się na pamięć gdzie i na jakie ulice nie wjechać, oraz jak pokonywać te wyrwy oraz dodatkowe sztuczne wysepki Oraz oduczyłem się parkować na mieście przez wysokie krawężniki! . sam mam podobną drogę do domu. takie narzekanie do prasy nic nie zmieni, dopóki na ulicy nie zamieszka ktoś z ważniejszych radnych. powinniście to wiedzieć. Są dziury w mieście które mają po 40 lat jak nie więcej! są płyty dziurawce… Czytaj więcej »
Witam serdecznie mieszkam tez na widzewskiej i prosze wierzyc , jest ciężki stan po zimie .
Tiry dodatkowo niszczą .
W części widzewskiej gdzie są płyty polożone tez rewelacyjnie nie jest, sa dziury i krzywe płyty.
Ale na co liczyć skoro prezydent roz… połowe miasta , wiec poczekajmy jak skończą .
Mam nadzieje ze nastepny prezydent bedzie miał głowe na karku.
Nie rozumiem tego, ze autor czepia się danej firmy o taki stan dróg skoro oni nie są odpowiedzialni za naprawę. Dodatkowo to chyba nawet nie mogą nawet angażować się w naprawę tej drogi bo nie są jej właścicielami??? Za drogi tylko odpowiada miasto, więc my jako okoliczni mieszkańcy tam powinniśmy kierować skargi a nie bez sensu szukać winnych, tym bardziej, że sami codziennie z tej drogi korzystamy.