Strona główna Na sygnale Wypadki S8 zablokowana przez ponad 3 godziny

S8 zablokowana przez ponad 3 godziny

11
fot. OSP Chechło
32-latek kierujący Oplem wjechał w ciągnik siodłowy stojący na pasie awaryjnym i potrącił kierowcę uszkodzonej ciężarówki.

Auta zderzyły się tuż po godz. 20.00 na wysokości węzła Róża, na trasie w stronę Wrocławia. Do akcji ratunkowej wysłano 6 zastępów straży pożarnej z PSP i OSP Chechło oraz Pawlikowice.

Strażacy musieli uwolnić kierowcę Opla z zakleszczonego pojazdu przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Mężczyzna miał ranę głowy i uskarżał się na bóle kończyn. Został przetransportowany do szpitala im. M. Kopernika w Łodzi.
Poszkodowany został też 57-letni kierowca ciężarówki. Ma najprawdopodobniej złamanie otwarte nogi. Mężczyzna został potrącony, gdy naprawiał pojazd.
Ostatecznie do szpitala przewieziona została również 33-letnia pasażerka z Opla. Uskarżała się na bóle kręgosłupa.

Droga była zablokowana prawie do północy. Policja zorganizowała objazd tego odcinka trasy S8. Ostatni zastęp OSP zakończył działania o godz. 23.48.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

co na pasie awaryjnym robił kierowca opla???

Od kiedy to się naprawia auta na drogach szybkiego ruchu ,tacy ludzie to są potencjalni zabójcy i powinni ponosić srogie kary stawanie na pasach awaryjnych to zmora polskich dróg ,to wynik braku kar ,jestem w miarę doświadczonym kierowcą i wiem co piszę ,tym bardziej że na drogach klasy S pasy awaryjne są węższe niż na drogach klasy A .ludzie używajcie mózgu to nie boli a tym bardziej że są takie miejsca jak MOP-y .

Jeśli jesteś w miarę doświadczonym kierowcą i jedziesz na drodze ekspresowej z prędkością nie większą niż 120 km /h to żaden samochód stojący na poboczu nie stanowi dla Ciebie żadnego niebezpieczeństwa

O ile po zmroku jest odpowiednio oznaczony.
Nie bez powodu jest nakaz ustawiania trójką ostrzegawczego.

Pas awaryjny na s 8 ma ok 2.2m ciężarówka ma 2.4m ile wystaję na paź jezdni co

Jak Ci się popsuje samochód, czego nie życzę to weź go na plecy i zasuwaj na parking żeby nie stwarzać zagrożenia…

Pokonałem setki tyś km takimi drogami i 99 % kierowców stają nie z powodu awarii tylko z byle jakiego powodu na zachodzie tego nie ma

Zepsuła sie ciężarówka to co miał zrobić kierowca??? Nawet gdyby czekał na holownik w szoferce to i tak tamten by przypieprzył. Myślisz trochę człowieku?? Potencjalnym zabójcą jest imbecyl, który zamiast patrzeć na drogę gapi się w telefon i ciśnie bezmyślnie ile fabryka dała.

Jak się śpi zamiast kierować, nie skupia się na prowadzeniu samochodu, jest się pewnym zachowań innych kierowców to tacy zawsze powodują wypadki. Ja jak widzę już w znacznej odległości że komuś zapalają się światła hamowania to i ja zmniejszam prędkość a nie czekam do ostatniej chwili jak wielu wariatów którzy myślą że zatrzymają pojazd w ostatniej chwili Nie da się wyeliminować dyletanow ale miłej by by było gdyby sprawcy ginęli na miejscu to przynajmniej eliminuje już ich z dalszej jazdy i zagrożeń na przyszłość

Ale doczytałeś ze stał?

Ale ogarnąłeś, że gościu pisze o kierowcy opla?