Strona główna Aktualności Z miasta Rozpoczęcie budowy lada dzień. Finał przed wakacjami

Rozpoczęcie budowy lada dzień. Finał przed wakacjami

5
Wkrótce otwarty zostanie wodny plac zabaw
Za niespełna cztery miesiące na Lewitynie, w miejscu, gdzie stała restauracja Turkus, ma być wodny plac zabaw. Według zapowiedzi prace ruszą w najbliższych dniach.  

Przez ostatnie tygodnie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz wykonawca inwestycji, czyli firma APIS z Jarosławia dopełniali formalności. Teraz nic nie stoi już na przeszkodzie, aby rozpocząć inwestycję.

– Mamy gotowy projekt i wydane przez Starostwo Powiatowe w Pabianicach pozwolenie na budowę. Zaakceptowaliśmy także umowy z podwykonawcami, gdyż firm realizujących to przedsięwzięcie będzie kilka. Plac budowy również jest przekazany – informuje Piotr Adamski, dyrektor MOSiR.

Jako pierwsze będą prowadzone roboty elektryczne i te związane z tarasami. Docelowo zostanie zamontowanych wiele urządzeń, m.in. trzy armatki wodne, dysza, kopuła, tunel wodny, pętla i interaktywna ścieżka. Cały obiekt, bez tarasów i zaplecza technicznego, zajmie 300 metrów kwadratowych. Będzie podświetlony ledowymi reflektorami i ogrodzony. Wokół niego przewidziano część wypoczynkowo – obserwacyjną dla rodziców i opiekunów dzieci. W planach uwzględniono ponadto lokal gastronomiczny.

Budowa wodnego placu zabaw to część dużego projektu, który MOSiR realizuje dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej. Dofinansowanie pozwoliło już na budowę ścieżki rowerowej wokół stawów na Lewitynie, a także nowego oświetlenia.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Przykro mi to mówić, ale to jeden z najgorszych pomysłów na rozwój miasta.
Ciekawe jak długo woda będzie czysta i ile miesięcy w roku plac wodny będzie otwarty.
Wiem, że to tylko moje zdanie, ale uważam to za najgorzej wydane pieniądze od 10 lat.
Wiem też, że dużo mnie zminusuje tylko dlatego, że dla nich nie jest istotne jak wydawane są pieniądze – w końcu to nie ich kasa, ale tylko dlatego, że nie zgadza się to z ich wizją wszystkorobiącego prezydenta.

Pewnie nie kozystasz z takich miejsc lub spedzasz wolny czas poza pabianicami lub jestes z drugiej czesci miasta i wolalbys aby strzelnice wyremontowali a nie znowu bugaj. Podobnie mi sie nasuwa jak patrze jak caly czas inwestycje drogowe na zatorzu lub na nowych ulicach gdzie w centrum tyle jest jeszcze drog brukowanych i bez porzadnych chodnikow lecz nie placze ze zle wydane pieniadze. Zaraz sie zacznie dyskusja ze na miejsca pracy lepiej byloby wydac kase tylko w jaki sposob? Podarowac firmom kase za darmo czy pobudowac im infrastrukture po to by pozniej niewolnicza prace za minimalna dali?

Widzę, że nie zrozumiałeś wpisu. Nie płaczę nad wyremontowaną drogą, bo będzie służyć każdemu i przez cały rok. Wodny plac być może będzie służył każdemu, ale przez większość część roku będzie zamknięty – bo zimno i mróz. Mieszkam na Bugaju koło Lewitynu i czas wolny spędzam właśnie tutaj.

Zgadzam się w 100% z pabnin. Mam przeczucie że szału nie będzie. Pamiętajcie że sporo osób latem wyjeżdża za miasto by tam korzystać z wody, dodatkowo jest to sezon urlopowy więc spora część mieszkańców za miastem, a dzieci np na koloniach/obozach. Dochodzi jeszcze dodatkowy obiekt, który trzeba utrzymać przez cały rok a to koszt dla miasta. A tak w ogóle to ciekawe czy ktoś przed takimi inwestycjami bada potrzeby mieszkańców i czy szacuje jakie będzie obłożenie. Rozumiem że unia daje (daje to słowo na wyrost, bo nic nie ma za darmo), ale sądzę że kasę warto wydać inaczej. Minusami się… Czytaj więcej »

Powiem szczerz że w tej cenie to będzie chociaż brodzik dla małych bąbelków. Czasem mi się wydaje że prawdziwy koszt wszystkich inwestycji MOSiRu jest mocno zawyżany.