W środę po godzinie 19.00 na ulicy Wileńskiej w Pabianicach doszło do nietypowego zdarzenia z udziałem radiowozu. Volkswagen Caddy, którym poruszali się policjanci, rozbił się na zakręcie, gdzie Wileńska przechodzi w ulicę Orlą.
Jak wynika z wstępnych ustaleń, funkcjonariusze jechali na sygnale, udając się do innego patrolu, który interweniował przy awanturze domowej. Kierowca radiowozu, mimo mokrej i śliskiej nawierzchni, poruszał się zbyt szybko, co doprowadziło do utraty panowania nad pojazdem.
Radiowóz wypadł z drogi i uderzył w przystanek autobusowy. Na szczęście żaden z policjantów nie doznał obrażeń. Nie ma też poszkodowanych przechodniów. Na miejscu są policjanci z ruchu drogowego, którzy dokumentują zdarzenie.
Zobacz również: radiowóz zderzył się z Renault
REKLAMA














![Straszna impreza w podwórku biblioteki [ZDJĘCIA]](https://epainfo.pl/wp-content/uploads/2025/10/haloween-21-180x135.jpg)











Niedostosował prędkości do panujących warunków drogowych.
Stara śpiewka
Jaki mandat dostał kierowca za niedostosowanie prędkości do panujących warunków?
A kto ma to wiedzieć jak pytasz godzinę po zdarzeniu jak tam jeszcze czynnosci trwają?
Mandat w formie pouczenia
Za niedostosowanie prędkości do warunków ruchu nie ma mandatu.
Jak można nie opanować takiej gabloty w mieście. Kierowca pijany czy łyse opony?
Za takie historie zabiera się prawko.
Jeszcze nie słyszałem, żeby za takie coś zabierali prawko. Proszę podać jakiś przykład.
Nie dość, że łysy, to jeszcze głupi.
To zdjęcie chyba też nie takie gdzie orla/Konopnickiej a gdzie wileńska????? Masakra jakaś
Co?