Do sądu trafi sprawa kolizji, do której doszło w czwartek po godz. 18.00 na ul. Moniuszki przy Rynku. Fiat wjechał tam w barierki odgradzające chodnik od ulicy.
Autem podróżowały dwie osoby: 21-letnia kobieta oraz 51-letni mężczyzna. Po przyjeździe na miejsce policji okazało się, że jest problem z ustaleniem osoby kierującej Fiatem.
– Kobieta najpierw twierdziła, że nie była kierowcą, potem powiedziała że to ona jechała – mówi Agnieszka Jachimek, oficer prasowy pabianickiej policji.
Okazało się, że 21-latka nie ma uprawnień. Dlaczego przyznała się do kierowania pojazdem? To ustali sąd.
REKLAMA
Na bank ona
A ile promili miał facet.??.