Strona główna Sport Piłka nożna PTC postawiło się liderowi

PTC postawiło się liderowi

0

Rywal w tym sezonie nie stracił jeszcze punktów. Mimo bardzo wyrównanej gry i stworzenia lepszych sytuacji z naszej strony, to gospodarze strzelili jedyną bramkę w meczu.

Sokół II Aleksandrów Łódzki – PTC Pabianice 1:0 (0:0)

Aleksandrów przystępował do tego spotkania w roli lidera, a zarazem faworyta. Starcie było tym bardziej ciekawe, gdyż epizody z tą drużyną mieli Piotr Szynka oraz trener Łukasz Wijata. Ten pierwszy występował w Sokole I w sezonach 2013/14 i 2014/15. Nie przebił się jednak do pierwszego składu i wrócił do Pabianic. Drugi natomiast w latach od 2002 – 2007 był związany z Sokołem I, a potem w sezonie 2013/14 trenował Sokoła II.

PTC wyszło na to spotkanie bardzo zmotywowane. Oddało rywalom pola do gry, ale konsekwentnie broniło dostępu do własnej bramki. Mimo tego, że rywal spędzał więcej czasu przy piłce, to do gwizdka kończącego pierwszą część spotkania nie zdołał zdobyć gola.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. PTC czekało na swoje szanse do wyprowadzania kontr i skupiało się na defensywie. Jednak w 56. minucie szczęście na chwilę opuściło pabianiczan. Najpierw strzał na naszą bramkę sparował Dawid Sulima. Wybita piłka jednak znalazła się wysoko w powietrzu i dopadł do niej Dominik Pecyna. Trafił ją głową i skierował do siatki, uderzając tuż pod poprzeczką. Po dwóch minutach od tej sytuacji, na pierwszą zmianę zdecydował się Łukasz Wijata. Mateusza Żabolickiego zastąpił Łukasz Wojtczyk. Chwilę później doszło do kolejnej roszady. Radomira Znojka zmienił Mateusz Kling. Gospodarze dalej prowadzili grę, ale groźniejsze sytuacje mieli „Fioletowi”. Nie potrafili jednak zdobyć upragnionego gola. Do najlepszej szansy doszło w 93. minucie meczu. Piotr Szynka miał okazję sam na sam z bramkarzem i mógł uratować remis dla PTC. Golkiper okazał się jednak lepszy i obronił ten strzał. Mecz zakończył się zatem porażką. Trzeba jednak pochwalić konsekwentną grę pabianiczan i ich pomysł na grę. Przy odrobinie szczęścia mogli urwać punkt rywalom, a nawet zgarnąć pełną pulę.

Skład: Sulima, Bielak, Sikorski, Ziółkowski, Pintera, Hiler, R. Znojek (60. Kling), Cukierski (79. Miszczak), Szynka, Dudziński, Żabolicki (58. Wojtczyk).

Bramka: 56. Dominik Pecyna.


Następne spotkanie ligowe PTC zagra u siebie. W przyszłą sobotę przy Sempołowskiej będą gościć UKS SMS Łódź. Początek tego spotkania o godzinie 16:00.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments