Strona główna Na sygnale Kryminalne Próba wyłudzenia, fałszywy policjant i złodziejka w roli pokrzywdzonej

Próba wyłudzenia, fałszywy policjant i złodziejka w roli pokrzywdzonej

1

W jednym z mieszkań na Bugaju rozegrały się sceny rodem z filmu kryminalnego. Jednak 83-letnia pabianiczanka nie dała się nabrać na grę aktorską przebiegłych złodziei.

15 października , przed południem, do mieszkania starszego małżeństwa mieszkającego na Bugaju weszły dwie kobiety twierdząc, że lokatorzy zalegają z płatnościami za gaz i muszą im zapłacić 500 złotych.

– Początkowo, 83-latka poszła do sąsiedniego pokoju po gotówkę, jednak zamiast pieniędzy przyniosła  uregulowane rachunki. Wtedy kobiety poprosiły starszą panią o pokazanie banknotu 100-złotowego, by mogły spisać numery seryjne. To zachowanie utwierdziło tylko pokrzywdzoną, że są oszustkami. Gdy podniosła alarm prosząc męża o powiadomienie policji, kobiety uciekły z mieszkania – relacjonuje kom. Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.

Wydawałoby się, że wystraszone złodziejki już nie wrócą, jednak następnego dnia w domu starszego małżeństwa zjawił się mężczyzna przedstawiający za rzekomego policjanta. Podczas  wizyty zamknął się z pokrzywdzoną w pokoju i próbował nakłonić do złożenia zawiadomienia o wczorajszym zdarzeniu.

– W czasie  rozmowy z fałszywym policjantem pokrzywdzona zauważyła przez przeszklone drzwi inne osoby kręcące się po przedpokoju. Gdy wyszła z pokoju, zobaczyła te same dwie kobiety, które dzień wcześniej pod legendą zaległości za gaz usiłowały wyłudzić od niej pieniądze. Podniosła alarm. Mężczyzna z młodszą kobietą uciekli z mieszkania – mówi pani komisarz.

83-latka złapała za kurtkę jedną z kobiet. Podczas szarpaniny oszustka wyrwała się, jednak zostawiła w mieszkaniu fragment odzieży z dokumentami i telefon komórkowy. W czasie przyjmowania tego zdarzenia przez policjantów, do komendy zgłosiła się kobieta wraz ze swoim adwokatem twierdząc, że w dniu 16 października została napadnięta przez nieznane jej osoby, które zdarły z niej kurtkę i ukradły dokumenty. Oszustka chciała odsunąć od siebie wszelkie podejrzenia o udział w obu zdarzeniach. 59-letnia łodzianka została zatrzymana i usłyszała zarzuty związane z usiłowaniem oszustwa i kradzieży. Decyzją prokuratora została objęta policyjnym dozorem. Wobec podejrzanej  zastosowano również poręcznie majątkowe.  Policjanci ustalają  personalia pozostałych osób zamieszanych w sprawę oraz czy mają związek z podobnymi przestępstwami na terenie Pabianic i okolic.Kobiecie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Proszę o podanie narodowości tych bandytów. Czyżby to mniejszość ….. bo to wynika z opisu działań.