Cztery zastępy strażaków wyjechały do pożaru przy ul. Ostatniej. Paliło się w kuchni mieszkania na drugim piętrze bloku PSM.
Dym wydobywający się z kuchni zobaczyli sąsiedzi z bloku po drugiej stronie ulicy. Gdy strażacy dojechali na miejsce (było około 23.15) w kuchni widać było ogień. Wyważyli drzwi do mieszkania i w aparatach powietrznych ruszyli do akcji gaśniczej. W kuchni palił się garnek z potrawą, a lokator spał na kanapie. Opaleniu uległo wyposażenie kuchni.
REKLAMA