Cztery zastępy straży pożarnej wyjechały wczoraj na sygnale po otrzymaniu wezwania do pożaru na drodze ekspresowej S8, na wysokości Mogilna Dużego w gminie Dobroń.
Dyżurny komendy powiatowej PSP odebrał zgłoszenie tuż przed północą. Z informacji przekazanych przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego wynikało, że w samochodzie ciężarowym zapaliło się koło.
Po dotarciu na miejsce straży pożarnej okazało się, że pod naczepą jadącego w kierunku Wrocławia Mercedesa Benz (z Wielkopolski) zapaliły się dwie opony.
– Samochód przewoził około 350 pojemników ze sztucznego tworzywa. Ogień nie dostał się do naczepy. Ugasili go gaśnicami kierowcy, a my przelaliśmy tlące się jeszcze opony wodą – poinformował Szymon Giza, rzecznik prasowy PSP.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, są natomiast straty materialne – zostały oszacowane na 10 tys. zł.
Akcja z udziałem dwóch zastępów z Pabianic i dwóch z OSP w Chechle trwała ponad godzinę.
REKLAMA