Strona główna Na sygnale Wypadki Potrącenie na Bugaju: pieszy stracił przytomność

Potrącenie na Bugaju: pieszy stracił przytomność

15

Do wypadku doszło po godz. 18.00 na (bądź w okolicy) przejściu dla pieszych na ulicy Waltera Jankego przy ulicy Smugowej. Dokładny przebieg zdarzenia ustalają policjanci.

Mężczyzna po potrąceniu leżał na środku skrzyżowania. Kilkanaście metrów dalej znalazł się jeden z butów poszkodowanego. Gdy policjanci dojechali na miejsce wypadku mężczyzna był nieprzytomny.

Jak doszło do zdarzenia?

Pieszy, ubrany na czarno, został potrącony najprawdopodobniej na przejściu dla pieszych przez Suzuki Swift kierowane przez 58-letnią kobietę. Auto jechało w stronę krańcówki autobusowej. Uderzenie musiało być silne. W aucie pękła przednia szyba.
Mężczyzna, obywatel Ukrainy, został zabrany do szpitala.

To nie pierwsze potrącenie na tym odcinku ulicy Waltera Jankego. Dla bezpieczeństwa pieszych zostały tu nawet zamontowane tzw. kocie oczka.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
15 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Ludzie włączcie w końcu myślenie. Do ilu jeszcze wypadków musi dojść by władze coś zrobiły z tym skrzyżowaniem. Ja proponuję rondo.

Wystarczy włączyć myślenie i rondo nie będzie potrzebne. Z tego co widać na zdjęciu to nawet dodatkowe oświetlenie nie jest potrzebne.

Zgadzam się z „Pabnin”. Codziennie jeżdżę tą drogą i włosy się jeżą co tam się dzieje. Nagminne wyprzedzanie na przejściach, a prędkość jak widać każdy ma gdzieś.

Na bezmyślność szerzącą się w naszym społeczeństwie jak epidemia nie pomogą żadne zabezpieczenia. . przecież nam wszystko wolno !

Jak na moje to wystarczy myśleć, że jak jest ciemno, pada deszcz a pieszy jest ubrany w czarne ubrania to nie wchodzi na przejście bo tam ma pierwszeństwo, tylko może najpierw się rozejrzy. Ale co ja tam wiem,
róbmy wszędzie ronda, nawet na tak podstawowych skrzyzowaniach.

rondo to sobie w domu zrób, wtedy wszyscy będziecie się mijać bezkolizyjnie w drodze do kuchni

A może piesi włączą myślenie ? Ciemno, mzawka, czarny ubiór ale jestem na pasach to muszą mnie przepuścić! Fakt wina będzie kierowcy ale to pieszego w worku wyniosą. Setki razy miałem sytuację kiedy pieszego idącego poboczem ubranego na czarno uratował tylko odblask na bucie albo nieoswietlonego rowerzystę jeden sprawny odblask na pedale. Ludzie jak widoczność jest kiepska to was nie widać, jesteście jak duchy i jak nie zaczniecie myśleć to jako duchy skończycie.

A może kierowcy wlacza ostrożność. Dla samochodów to są autostrady a miasta dla ludzi więc zdejmij nogę z gazu i ostrozniutko, powoli zgodnie z przepisami się tocz.

Przy takich kierowcach to nawet odblaski by nic nie dały.

BABY NA TORY

Przepradzam bardzo ale skrzyżowanie Waltera i Smugowej to nie jest Bugaj

Od 1go listopada, do 1go marca każdy pieszy w kamizelce odblaskowej obowiązkowo i po problemie!

Od pierwszego listopada do pierwszego marca każdy samochód maksymalnie 30 km/h. I po problemie

Głupi? Niewidomy?Sposób myślenia kompletnie nie z tej planety.Że tak powiem – czy chcesz od dworca PKP na Bugaj jechać 1 godzinę? Lub więcej? Kim jesteś ? Kosmitą? A może tak zwyczajnie nie właż pod jadące auto ,gdy jesteś ubrany na czarno,lub ciemno. Chociaż raz w życiu zasiądż za kierownicą jakiegokolwiek bolidu w pogodę jaką mamy dziś 04.12.2018 i popróbuj jazdy…………..W przeciwnym wypadku wracam do pierwszego wyrazu tej wypowiedzi.Trudno jest mi napisać słowo pozdrawiam.Trudno

Jak tam jeżdżę kilka razy dziennie, jeszcze kocich oczek nie widziałem na tym przejściu. Naprawdę są?