Policjanci podczas pościgu zatrzymali poszukiwanego listem gończym dilera narkotykowego. Padł strzał ostrzegawczy.
Policjanci Wydziału Kryminalnego pabianickiej komendy od ponad dwóch miesięcy poszukiwali ukrywającego się przed odsiadką 66-letniego handlarza narkotyków
Mężczyzna wyrokiem łódzkiego sądu miał trafić na 4 lata za kratki.
Prowadzone przez kilka tygodni działania doprowadziły do ustalenia aktualnego miejsca przebywania poszukiwanego listem gończym skazanego. Rankiem 23 czerwca roku kryminalni podjęli obserwację wytypowanej posesji.
– W pewnej chwili z domostwa wyjechał opel kierowany przez 66-latka. Funkcjonariusze w celu zatrzymania pojazdu zablokowali mu drogę. Kierujący jednak przyspieszył usiłując potrącić stojącego na poboczu policjanta. Opel z nadmierną prędkością uciekał w kierunku Bełchatowa. Policjanci podjęli bezpośredni pościg. Trasa pościgu przebiegała drogami gruntowymi i leśnymi przez miejscowości oddalone o kilkadziesiąt kilometrów od Pabianic. W miejscowości Zwierzyniec, kierowca porzucił swój pojazd i pieszo uciekł do lasu. W pościg rzucił się jeden z policjantów. 66-latek nie reagował na wydawane przez niego polecenia i okrzyk ,,stój Policja”. Funkcjonariusz oddał strzał ostrzegawczy w bezpiecznym kierunku, po którym mężczyzna zaprzestał ucieczki – relacjonuje rzecznik prasowy KWP w Łodzi.
W wyniku pościgu nikt nie odniósł obrażeń. Badanie stanu trzeźwości poszukiwanego wykazało, że miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu prokuratorskich zarzutów związanych z czynną napaścią na funkcjonariusza policji oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. 66-latek trafił do zakładu karnego celem odbycia kary.
Nie udało się chłopakowi.