Ukrywał się przez 12 lat, ścigany trzema listami gończymi. W końcu dopadli go pabianiccy kryminalni.
Do zatrzymania doszło 26 lipca 2025 roku w Ksawerowie. 53-letni mieszkaniec tej miejscowości przez ponad dekadę skutecznie unikał odpowiedzialności karnej. Na jego tropie byli m.in. prokuratorzy z Pabianic, sędziowie z Gdyni i Łodzi. Wodził za nos organy ścigania, ale w końcu wpadł.
Mężczyzna był poszukiwany m.in. za wymuszenie rozbójnicze i handel znaczną ilością narkotyków. Lista zarzutów robi wrażenie, a wymiar sprawiedliwości nie zapomniał o żadnym z nich.
Dzięki zaangażowaniu mundurowych, 53-latek trafił za kratki, gdzie spędzi najbliższe 6,5 roku.
REKLAMA
ciekawe jak to możliwe że tak długo się bujał bez piniędzy? Dawał prezenty? P.S.Ksawerów to słynna z przestępczości wieś…
Wstyd organy ścigania! Dobrze że ktoś puścił cynk bo chłopa by znaleźli w grobie
3/4 osób poszukiwanych w regionie można spotkać na ulicach Ksawerowa.
Kobita go wydała.
Gdyby sie nie ukrywał, od pięciu i pół roku chodził by legalnie na wolności już po odbyciu wyroku. 😀
z kraterem w siedzeniu
Jedne kajdanki, to za mało na niego 😉
jak można na wsi gdzie są dwa sklepy ukrywac się tyle lat? Przecież codziennie bywał w żabce!
w peruce do biedry chodził
I sądząc po figurze na siłownię 👍