Strona główna Aktualności Z miasta Policjant reanimował przechodnia

Policjant reanimował przechodnia

22

Dzielnicowy z pabianickiej komendy uratował życie nieprzytomnemu 64-letniemu mężczyźnie. 

22 grudnia 2022 roku tuż przed godziną 14.00 starszy aspirant Radosław Bujnowicz, jadąc radiowozem ulicą Kilińskiego, zauważył leżącego na chodniku mężczyznę. Funkcjonariusz wysiadł z auta, aby sprawdzić, co się dzieje. Świadkowie widzieli, jak leżący mężczyzna traci przytomność. Po chwili już nie dawał oznak życia, nie oddychał, a jego twarz siniała.

Policjant niezwłocznie przystąpił do udzielania pierwszej pomocy, a stojący obok świadek wezwał pogotowie ratunkowe.

– Dzielnicowy odchylił poszkodowanemu głowę, udrożnił drogi oddechowe i do czasu przyjazdu służb medycznych prowadził resuscytację – tak akcję ratunkową opisuje podkomisarz Ilona Sidorko, rzecznik naszje policji. –  Dzięki tym czynnościom mężczyzna ponownie zaczął oddychać.

64-latek po udanej resuscytacji został przekazany pod opiekę ratownikom medycznym.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
22 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Fajnie,że w służbach mundurowych pracują jeszcze normalni ludzie gotowi nieść pomoc drugiemu człowiekowi. Dzięki panu Radkowi drugi człowiek może cieszyć się życiem. Dla tego 64-latka to chyba najlepszy świąteczny prezent,że trafił na tego policjanta.

Czy gdyby ktoś inny niż policjant dokonał reanimacji to powstałby o nim artykuł?

A padłby w nim zawód tej osoby, czy zostałby przemilczany? Czy przeczytalibyśmy w nagłówku np. „Kwiaciarka reanimowała przechodnia”?

O, czyli pan dzielnicowy się „zgłosił”. Dobrze wiedzieć.

Krzysiu zmieniłeś nick?

A tak zasadniczo to w czym jest problem ?

Dajesz Krzysiu!!!

A czy ktoś widział tego 60-latka? czy ktoś ze świadków się widział i tego 60-latka i tę akcję? czy tylko rzeczniczka zgłosiła? Jaki zawód uprawiał 60-latek. Kim z zawodu byli przechodnie którzy tylko paczyli na siniejącego 60-latka? Dlaczego dzielnicowy był w czasie pracy na mieście? tyle niewiadomych!

Słabo. Nie jesteś prawdziwym Krzysiem, albo jeszcze nie wytrzeźwiałeś po świętach. Nikt sześdziesieciolatka nie widział, bo pewnie nie istnieje. Został zmyślony dla potrzeb fałszywej flagi NWO i RWPG 😁 Ale najbardziej wygrywa pytanie, co dzielnicowy robił w czasie pracy w mieście.😁😁😁

chciałem się poczuć przez chwilę jak lokalna gwiazda internetu, nie wyszło…. ale miło że pytania choć trafiłem 🙂

uschmiechniete geby,wybacz,przez swieta nie wchodzilem na ten smietnik

Ale już wróciłeś i znów śmiecisz.

Policz znaki,umiesz liczyć? Kto więcej śmieci?uważasz, że twoje wypociny coś wartościowego na tym forum wnoszą?tyle razy ci pisałem, nie będzie mi przykro.

Liczyłem, że sprawię, że będziesz przynajmniej śmiecił, używając poprawnej polszczyzny. Byłaby to wartość dodana. A w zasadzie byłaby to jedyna wartość twoich wpisów. Ale, jak widzę, droga daleka.

Brawo. Choć raz policjant w pracy a nie po pracy.

Niestety, dzisiaj nasz drogi przyjaciel Andrzej, wieloletni pedagog, inżynier magister, inspektor BHP, nie odzyskawszy przytomności zmarł.
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Cześć jego pamięci!

Jeśli jest taki zasłużony, to poprosimy imię i nazwisko. Myślę, że warto uczcić taka osobę.

Andrzej Rydz, pogrzeb na cmentarzu komunalnym w poniedziałek 9 stycznia o godzinie 13.

Brawo dla Policjanta.
Poznałem kiedyś Pana Radosława i jest to bardzo porządną jednostka.