Mimo znoszenia obostrzeń wielu spraw nadal nie możemy załatwić osobiście. Starostwo Powiatowe w Pabianicach, aby umożliwić obieg dokumentów między petentami i urzędnikami, wystawiło dzisiaj w tym celu specjalne pojemniki.
Są w trzech lokalizacjach. Jeden znajduje się w głównej siedzibie, przy ul. Piłsudskiego 2 i jest przypisany wydziałowi komunikacji i transportu.
– Pomysł dostarczania do nas dokumentów właśnie w ten sposób okazał się trafiony, dlatego zdecydowaliśmy się na niego również w innych wydziałach – mówi Joanna Kupś, rzecznik prasowy starostwa.
Przy ul. Partyzanckiej 56, w wejściu do urzędu, do pojemników możemy wrzucić dokumenty, które chcemy skierować do wydziałów architektury i budownictwa, a także ochrony środowiska, rolnictwa i leśnictwa. Z kolei przy ul. Kościuszki 25 został ustawiony pojemnik na dokumenty kierowane do wydziału geodezji i kartografii. Wszystkie będą pod wskazanymi adresami codziennie od godz. 8.30 do godz. 15.30.
– O bezpieczeństwo dokumentów nie trzeba się martwić, pojemniki znajdują się pod kontrolą – podkreśla Joanna Kupś.
Dokumenty do starostwa można wysłać też pocztą.
REKLAMA
Zobaczcie jak decydenci traktują podatników, jak jakiś plebs zbędny, a jak życie sie toczy o 2 miesięcy, czy pracownicy marketów też przyjmują zamówienia do kubła, a potem w kuble odbieramy, tak to właśnie wygląda ta hołota urzędnicza, my im tylko jesteśmy potrzebni aby płacić haracz w postaci podatków aby mieli na te wszystkie nagrody 13 etc., żal k….a, rozgonić to dziadostwo pozwalniać, ciekawe ile jeszcze będą czekać grzecznie i godzić się na takie poniżanie za swoje ciężko zarobione pieniądze.
A ja uważam, że przynajmniej tam są zdrowo myślący ludzie, którzy próbują uchronić swoich pracowników przed ewentualnym zagrożeniem ze strony chorych petentów.
Obsługa petentów przynajmniej działa w ten sposób. Jakby wydział nie działał to byłoby źle, jak działa a w kolejkach ludzie nie stoicie to też źle, najlepiej narzekać że stoicie od 6.00 pod bramą i marudzić że się nie dostaliście. Przecież jak otworzą wydziały dla petentów to nie wpuszczą wszystkich naraz a kolejka będzie jeszcze dłuższą, szansa na zarażenie jeszcze większą. Przecież jeśli w wydziale pojawi się covid 19 to zamkną cały wydział na 3 tygodnie. I wyślą ludzi na kwarantannę. Ludzie myślcie. Macie możliwość załatwiania sprawy bez stania w kolejkach to korzystajcie. Życzę zdrowego podejścia do tematu.