Na przystanku autobusowym przy Szkole Podstawowej nr 5 (ul. Zamkowa) ktoś zostawił plecak i torbę podróżną. Miejsce zostało zabezpieczone.
Do zdarzenia doszło dziś przed godz. 8.00. Na miejsce wezwani zostali policjanci, którzy sprawdzili podejrzany bagaż. W środku były ubrania, rzeczy osobiste i dokumenty 18-latka mieszkającego przy ul. Poniatowskiego. Patrol policji pojechał do miejsca zamieszkania młodego mężczyzny, który jak się okazało, zapomniał zabrać swojej rzeczy z przystanku.
fot. Czytelnik
REKLAMA
Ale przynajmiej gościu miał farta i policjanci zawiezli mu rzeczy do domu:D