54-letni mieszkaniec gminy Pabianice wsiadł na motocykl, będąc pod znacznym działaniem alkoholu. Na rogu Orlej i Świętokrzyskiej doprowadził do kolizji.
We wtorek 9 kwietnia, około godz. 9.35 policjanci interweniowali u zbiegu ulic Orlej i Świętokrzyskiej. 54-letni motocyklista swoją hondą uderzył w tył samochodu osobowego marki volkswagen, za kierownicą którego siedział 57-latek.
Badanie alkomatem u sprawcy zdarzenia wykazało ponad 1.5 promila alkoholu. Dodatkowo, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Ukarano go mandatem karnym, a za pozostałe czyny odpowie przed sądem.
– Nieodpowiedzialnemu motocykliście, za popełnione przestępstwo, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z nowymi przepisami może również stracić swój motocykl. Jest to już czwarty przypadek w naszym rejonie, gdzie policjanci skonfiskowali pojazd za jazdę pod wpływem alkoholu – poinformowała Agnieszka Jachimek, oficer prasowy pabianickiej policji.

Nie motocykl tylko skuter. Skuter o dużej <stosunkowo> pojemności to też skuter a nie motocykl.
Skuter zgodnie z przepisami może być wyłącznie motorowerem lub motocyklem. W dowodzie rejestracyjnym nie ma rodzaju pojazdu: skuter. Bez względu na to, jak bardzo byś chciał, żeby było inaczej.
za nieodpowiedzialność będzie miał wczasy. W takim przypadku powinien pracować i ponieść koszty pobytu, a nie z naszych pieniędzy wczasować
Nie będzie to raz . Dwa nic nie spłaci i dopiero go zamkną . Wtedy będziesz go utrzymywał.
A więc kto ma największy skuter w mieście?
Polska to kraj złodzieji i biedaków
Patrz dalej, nie tylko na siebie i swoją rodzinę.
Pijani kierowcy wiozą śmierć !