Na granicy powiatu pabianickiego i łódzkiego-wschodniego strażacy walczyli z dużym pożarem na polu uprawnym. W akcji brały udział 3 zastępy.
Po godzinie 11.00 strażacy pojechali gasić pożar nieużytków przy ul. Ogrodników w Gadce Starej. Do akcji wysłano lokalny zastęp ochotników oraz OSP z Woli Zaradzyńskiej. Gdy w autach gaśniczych zaczęło brakować wody, do pomocy dojechał jeden zastęp z PSP Pabianice.
Jak informuje dyżurny strażaków, spłonęło około 6000 m² nieużytków. Akcja gaśnicza trwała ponad 1,5 godziny.
REKLAMA
To jak pijany tonie to cała komenda jedzie, a jak łąki i pola płoną to dyspozytor nikogo z Pabianic nie wysyła?ì
To porównuje Pan jeśli chodzi o dysponowanie straży życie ludzkie do spalenia kawałka pola?
Im mniej pijanych tym bezpieczniej, a na płonących polach też giną ludzie. W zeszłym roku 8 osób. Niezapominajmy też o ratownikach, których jak jest za mało to też są zagrożeni.
No i poszło przynajmniej 15 000 litrów wody pitnej…
W piach