Koszykarze z Pabianic, którzy występują w III. lidze do tej pory na koncie mieli komplet pięciu zwycięstw. Nic nie trwa jednak wiecznie i tym razem rywal okazał się lepszy.
Medos MCHKK Chełmno – ZEC PKK99 Pabianice 84:82 (24:22, 20:19, 19:24, 21:17)
Początek nie zwiastował końcowego wyniku. Pabianiczanie rozpoczęli dobrze i po chwili mieli już kilkupunktową przewagę. W końcówce pierwszej kwarty coś się jednak zacięło i wpadła ona na konto gospodarzy, którzy wygrali ją różnicą dwóch poczek. W drugiej partii Medos zaczął seriami zdobywać punkty i nasza sytuacja nie wyglądała najlepiej. Tym razem to jednak pabianiczanie pokazali pazur i przed końcem pierwszej połowy zdołali zmniejszyć straty. Na przerwę obie ekipy schodziły przy stanie 44:41.
Po zmianie stron walka na parkiecie rozgorzała już na dobre. Żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie znacznej przewagi i przed ostatnią kwartą na tablicy mieliśmy wynik 63:65. Niestety, przewaga ta okazała się zbyt mała. W nerwowej końcówce meczu szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy, którzy zdołali zatrzymać niepokonanych pabianiczan, zwyciężając przewagą dwóch punktów.
PKK99 ma teraz bilans 5 zwycięstw oraz 1 porażki i nadal przoduje w tabeli. Za naszymi plecami znajduje się Chełmno z bilansem 3 zwycięstw i 2 porażek. Przed pabianiczaninami jeszcze dwa mecze. W marcu zagrają u siebie z TKM-em Włocławek oraz z Astorią Bydgoszcz na wyjeździe.
PKK99: Mik (8), Orłowski (12), Zawadzki (6), Kowalewski (7), Frątczak (11), Fabiszewski (2), Borowski (7), Sauter, Szymański (8), Matecki (13), Jurga (8).
