Piłkarze zagrali w hojeka. Dziesięć bramek w meczu Ksawerowa

GKS w ramach 24. kolejki łódzkiej okręgówki podejmował u siebie gości z Sarnowa. Takiego wyniku końcowego nie spodziewał się żaden kibic.

GKS Ksawerów – GLKS Sarnów/Dalików 5:5 (3:4)

Choć przyjezdni zajmują dopiero 13. miejsce w tabeli i walczą o utrzymanie, to już w pierwszej minucie zdobyli oni gola na 0:1. Zupełnie zdezorientowani piłkarze GKS-u nie otrząsnęli się jeszcze po stracie pierwszej bramki, a po chwili stracili już drugą. Gospodarze w końcu obudzili się z marazmu i Patryk Olszewski zdobył bramkę kontaktową na 1:2, ale w 18. minucie obrona Ksawerowa ponownie zaspała i mieliśmy już 1:3 dla GLKS-u. Tempo tego spotkania było niesamowite i piłkarze nie zamierzali go spowalniać.

W 33. minucie gospodarze dzięki bramce Damiana Kozłewskiego ponownie złapali z rywalami kontakt, ale ci zaledwie kilka minut później odpowiedzieli tym samym, wychodząc na prowadzenie 2:4. Kozłewski nie dawał jednak za wygraną i jeszcze w pierwszej połowie zdołał strzelić na 3:4.

Po zmianie stron emocji nie było wiele mniej. GKS próbował doprowadzić do remisu i po kilku próbach w końcu się to udało. Pomóc musiał w tym jednak wprowadzony z ławki Tomasz Ostalczyk. Po jego pięknym uderzeniu z powietrza w kierunku dalszego słupka pozostało jedynie złożyć ręce do oklasków i kolejny raz w tym spotkaniu zacząć grę od środka. Nie minęło dziesięć minut i bramkarz Sarnowa po raz piąty musiał wyciągać piłkę z siatki, bowiem ponownie dobrym strzałem popisał się Ostalczyk. Wydawało się, że GKS opanował sytuację i gospodarze zwyciężą. Goście walczący jednak o pozostanie w okręgówce nie dali za wygraną i w ostatnich minutach meczu zdołali wyrównać na 5:5, zabierając do siebie cenny punkt.

Po tym spotkaniu ksawerowianie zajmują już 10. miejsce w tabeli. Widać zatem, że ta runda nie idzie im tak dobrze jak jesienna. Kolejny mecz zagrają oni w najbliższą sobotę o godzinie 17:00. Na stadionie przy ulicy Sempołowskiej podejmie ich ekipa PTC Pabianice w ramach derbów naszego powiatu.

GKS: Kowalczyk, Grzejdziak, Sowiński, Grala, Kubala, Telesiewicz, Jędrzejczyk, Marcinkowski, Jan Rychta, Olszewski, Kozłewski.

Na zmianę: Ostalczyk.