Mężczyzna został zatrzymany przez ratowników z pabianickiego Ochotniczego Sztabu Ratownictwa. Miał ponad 2 promile w wydychanym powietrzu.
Do zdarzenia doszło w sobotę 12 maja. Po godzinie 13:00 w Hucie Dłutowskiej dwaj ratownicy z pabianickiego Ochotniczego Sztabu Ratownictwa pełnili dyżur na terenie powiatu.
– Jadąc karetką przez Hutę Dłutowską w kierunku Bełchatowa zauważyli przed sobą motorowerzystę. Tor jazdy wskazywał, że kierujący może być pod wpływem alkoholu. Postanowili go zatrzymać. W trakcie rozmowy ratownicy wyczuli od mężczyzny alkohol – relacjonuje kom. Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.
68-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego był kompletnie pijany. Nie mógł się swobodnie wysłowić i ledwo stał na nogach.
Świadkowie o całej sytuacji powiadomili policję. Badanie alkomatem wykazało, że motorowerzysta miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
– Pamiętajmy, nietrzeźwi kierujący stanowią zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego – dla nas, naszych bliskich. Dlatego też reagujmy na tego typu przypadki. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców – apeluje rzecznik policji.
