W nocy z 29 na 30 marca 2025 roku policjanci z pabianickiej drogówki prowadzili kontrolę prędkości na ulicy Łaskiej. O godzinie 00:05 funkcjonariusze zauważyli skodę, której kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 20 km/h. Mimo wydanego polecenia do zatrzymania, mężczyzna zignorował sygnał i zaczął uciekać.
Policjanci od razu rozpoczęli pościg. Kierowca, ignorując przepisy, pędził przez miasto, aż na skrzyżowaniu ulic Toruńskiej i Moniuszki porzucił pojazd i próbował uciec pieszo. Nie udało mu się jednak długo ukrywać – został zatrzymany przez mundurowych.
23-letni mieszkaniec gminy Dobroń miał 0,6 promila alkoholu w organizmie, co tłumaczyło jego desperacką próbę ucieczki. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.
Za jazdę po alkoholu i niezatrzymanie się do kontroli grozi mu do 5 lat więzienia. Dodatkowo poniesie konsekwencje za wykroczenia drogowe popełnione w trakcie ucieczki.
Brawo polska Policja!
0.6 czyli jak chudy to dwa piwka pyknął