Najpierw pił alkohol, potem wsiadł za kierownicę i spowodował kolizję. Następnie zaczął uciekać… Lista przewinień 20-letniego mieszkańca powiatu łaskiego, zatrzymanego po pościgu, jest długa.
Wczoraj przed godz. 18 do Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach wpłynęła informacja o pijanym kierowcy. Zgłaszający wyjaśnił dyżurnemu, że na ul. Szadkowskiej w Lutomiersku jadący Fordem młody mężczyzna uderzył w tył jego samochodu i nie zatrzymując się ruszył w kierunku Janowic. Pościg pokrzywdzonego za sprawcą nie trwał długo, gdyż ten w pewnym momencie stracił panowanie nad samochodem, wjechał w las, a ucieczka zakończyła się drzewie.
– Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali 20-latka, który, jak się okazało, miał w organizmie ponad promil alkoholu. Nie posiadał natomiast uprawnień do kierowania, a pojazd – aktualnych badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia OC – poinformowała nadkomisarz Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy KPP.
Za jazdę po pijanemu 20-latkowi grozi kara do dwóch lat więzienia, odpowie również za popełnione wykroczenia.
REKLAMA
Powinien dostać surową karę żeby młodzieży odechciało się bezstresowego życia.