Strona główna Aktualności Z miasta Piesi kontra rowerzyści. Do akcji, po skargach, wkroczyła straż miejska

Piesi kontra rowerzyści. Do akcji, po skargach, wkroczyła straż miejska

33
fot. straż miejska

Około 40 pouczonych rowerzystów to efekt wczorajszej akcji straży miejskiej, która postanowiła przyjrzeć się, czy ci przestrzegają przepisów ruchu drogowego. Niestety, nie jest z tym najlepiej. Jedno z głównych przewinień stanowi  jeżdżenie jednośladami po chodnikach. W Pabianicach dość powszechne…

Na miłośników dwóch kółek pomstują nie tylko kierowcy, ale też piesi. Coraz częściej i głośniej.

– Regularnie docierają do nas skargi, że cykliści nic sobie nie robią z pieszych i doprowadzają do groźnych sytuacji, przede wszystkim z powodu poruszania się z nadmierną prędkością – potwierdza Tomasz Makrocki, komendant straży miejskiej. – Dlatego uznaliśmy, że należy przypomnieć rowerzystom, czy też zapoznać ich, jak poruszać się bezpiecznie i zgodnie z przepisami.

Dwa patrole obserwowały ich wczoraj na ul. Zamkowej i ul. Warszawskiej. I zatrzymywały winowajców. Ale nie po to, by wlepiać mandaty. Strażnicy postawili na edukację i przeprowadzali składający się z pięciu pytań test. Rowerzystów pytano m.in. o to, czy osoba dorosła może jechać rowerem po chodniku, czy rower musi być wyposażony w światła i czy przechodząc z nim przez jezdnię należy korzystać z pasów. Cykliści otrzymywali też przygotowane przez mundurowych ulotki z wybranymi, ważnymi dla miłośników dwóch kółek znakami drogowymi i informacją o obowiązkowym wyposażeniu roweru. Takich ulotek rozdano prawie 70.

– Świadczy to o sporej skali zjawiska. Nam nie chodzi jednak o karanie. Chcemy raczej uczulić, żeby rowerzyści, jeśli już jadą  po chodniku, jechali wolno. Zresztą rozumiemy ich też, bo w Pabianicach brakuje ścieżek, a wiele osób, jak słyszymy w rozmowach, zwyczajnie boi się jeździć po ulicach – dodaje komendant. – Z drugiej strony zdarza się, że chociaż ścieżka jest, rowerzysta z niej nie korzysta i porusza się ulicą. Nie mówiąc o innych przewinieniach, jak przejeżdżanie przez przejście dla pieszych.

Kontynuację działań strażnicy zapowiedzieli na jutro i piątek. Nie zdradzają jednak, gdzie. Jeśli okaże się to konieczne, będą prowadzić akcję w kolejnych dniach.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
33 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Oo fajnie to może na świetlickiego zaczną pouczać kolarzy jeżdżących po ulicy a nie na ścieżce.

Mnie kiedyś keden kolaż powiedział, że on nie jest rowerzystą tylko kolażem… nie wiem na czym polega rożnica, jakaś wyższość rasowa czy jak… w każdym razie google mówi, że kolaż to taka forma sztuki a nie nadczłowiek…

Kolaż czy kolarz bo to dwie różne rzeczy.

Za poruszanie się rowerem po jezdni w miejscu gdzie wytyczona jest ścieżka rowerowa grozi mandat. Również za poruszania się dwójkami jeden obok drugiego. Jak dla mnie nie powinno być już pouczeń.

Od 2 albo 3 lat możesz już jeździć „dwójkami” jeden obok drugiego.

Nie jeśli utrudniasz ruch np.na wąskiej jezdni

Zerknij do kodeksu czy jest możliwość jazdy dwóch rowerów obok siebie.

Zerknęłam. Art.33. Ust.3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.

Więc można ? MOŻNA. A pytanie było do Buba 😉

Skala idiotyzmu rowerzystów jest ogromna! Przejeżdżanie przez przejście dla pieszych jest nagminne – na moje oko 9 na 10 rowerzystów tak robi! Kiedy w końcu zaczną za to płacić mandaty? Może gdyby 20 z nich zapłaciło po 200zł kary, to 21 pomyślałby, że jednak nie warto tak robić. Bardzo często rowerzyści nie wypuszczają z zatok autobusów. Potem jadą przed autobusem 20km/h, kierowca nie ma jak wyprzedzić zawalidrogi, gdy już mu się udaje, musi stanąć na kolejnym przystanku. I wtedy „bezmózgowiec” na 2 kółkach omija stojący na przystanku autobus, po czym znów wlecze się przed nim 20km/h! Drodzy rowerzyści – czy… Czytaj więcej »

To według Ciebie rowerzysta ma czekać na przystanku za autobusem ?

Tak. Obsługa przystanku przez autobus trwa około 20 sekund (chyba, że ktoś kupuje bilet, wtedy postój jest dłuższy). Więc rowerzysta mógłby poczekać. Dzięki temu autobus odjedzie na bezpieczną odległość, do kolejnego przystanku. I wówczas rowerzysta traci tylko jedyne 20 sekund. A jeśli będzie omijał autobus na każdym przystanku, po pierwsze przez kilka przystanków stwarza zagrożenie i powoduje opóźnienie autobusu. Wygląda to tak: autobus wyprzedza jedzie za rowerzystą, wyprzedza go, najczęściej przed przystankiem, po czym zatrzymuje się na przystanku.. Wtedy rowerzysta omija go i tak ciągle. To potrafi się powtarzać przez 5-10 przystanków. Zatem rowerzysta omijając stojący autobus i tak traci… Czytaj więcej »

Zapraszam strażników miejskich na ul. Roweckiego (odcinek od ul. Bugaj do ul. Kilińskiego), gdzie raptem może co 20 rowerzysta jedzie wydzielonym pasem ulicy. Reszta porusza się po chodniku, bo po co. Oni boją się kierowców samochodów, ale że zawadzają pieszym to już żaden z nich nie pomyśli. Ci wyjątkowo bezmyślni mkną jak przecinak nie przejmując się tym, że mogą solidnie wystraszyć spacerowicza (niejeden ma już swoje lata) wyprzedzając go nagle w odległości kilkunastu centymetrów. Tych jadących z naprzeciwka pieszy może jeszcze jakoś dostrzec. Tych nadciągających z tyłu niekoniecznie – pieszy nie ma lusterek wstecznych, co „piraci-rowerzyści” mogliby wreszcie sobie uświadomić.… Czytaj więcej »

Odnoszę wrażenie, że im więcej przywilejów wywalczają rowerzyści tym mniej używają głowy. Nie ma dnia by spotkać rowerzystę, który nie odwraca się, by upewnić się czy coś za nim nie jedzie, tylko leniwie wystawia rękę i wykonuje lewoskręt.

Niestety ale rowerzyści jeżdżą sobie jak im się podoba. Jedzie ulicą, dojeżdża do czerwonego światła i zamiast się zatrzymać to jedzie sobie w prawo bo przecież on tylko tutaj sobie tak myknie, nikt nie zauważy przecież. Albo nagle skręca i przejeżdża przez pasy. Nagły zjazd z chodnika na ulice to norma. Ostatnio na Orla jakaś kobieta wyskoczyła mi prawie prosto pod koła bo wyjeżdżała z bocznej podporządkowanej. Jej tłumaczenie – ona tylko tutaj przy krawędzi a ulica szeroka to myślała że wyminę.
Im nie trzeba dawać ostrzeżeń tylko karać mandatami to się nauczą jak się jeździ.

A co z pieszymi spacerującymi po drogach rowerowych? Wielu pieszych idzie drogą rowerową znajdującą się wzdłuż ulicy Waltera Jankego zamiast po chodniku który jest równoległy do w/w drogi.
Trzeba tym pieszym zwracać uwagę by zeszli na chodnik a oni w wielu przypadkach ignorują uwagi i dalej idą drogą rowerową.
Kiedy Straż Miejska zajmie się pieszymi którzy chodzą drogami dla rowerów?
Problem jest od wielu lat.

A co ma zrobić kobieta z wózkiem, w którym śpi dziecko a tu bach z tyłu chodnikiem wali rowerzysta i dzwoni dzwonkiem żeby mu zejść z chodnika? A co ma zrobić kierowca spieszący sie do pracy, który jest blokowany przez kolumnę jadacych sobie kolarzy i nie może ich wyprzedzić bo przecież nie pojadą hrabiowie gęsiego? Co ma zrobić dziecko na przejściu dla pieszych, prawie potrącone przez przejeżdżająco rowerzystę… Piesi – rowerzyści – koerowcy : nikt się nie szanuje i myśli egoistycznie, dlatego są takie głupie acz wkurzające problemy. A już kolarze szczególnie, zwrócić im uwagę to jak rozpętanie Trzeciej wojny… Czytaj więcej »

A ja pozdrawiam panią ze srebrnej meganki kombi, która skręcając z N. Gryzla w prawo w Gr. Roweckiego około 18.30 nie patrząc na jadących rowerzystów przemknęła drogę rowerową i pasy, zmuszając nas do nagłego hamowania. Następnym razem będziesz miała wgłębienie w drzwiach

A wy rozwaloną głowe. Też jej nazłość zrobicie… LEpiej powiedz jak szybko przejeżdzacie przez skrzyżowania jadąc ścieżką 😉

Ja proponuję żeby straż miejska wybrała się na wycieczkę do Holandii i zobaczyła jak to funkcjonuje u źródła .
A nie żeby wymyślać Koło i przepisy od podstaw .

Po pierwsze jak najmniej przepisów .
Po drugie jak jak wiecej
bezkolizyjnych dróg i ścieżek.

Polska jest takim krajem gdzie wszystko można zepsuć i zniszczyć ????

Po to przesiadamy się na rowery,
żeby było
Taniej, ekologicznie, zdrowo i bezkosztowo .
Za chwilę okaże się,
ze jazdą rowerem będzie droższa
i bardziej skomplikowaną niż jazda autem .

Trochę rozsądku .

Paradoksalnie ta kolizyjność i poziom skomplikowania może być przyczyną dlaczego ludzie nie wybierają roweru jako środka komunikacji.

Moze tutaj jest problem

Jeśli to jest problemem to
Szanowni Radni Szanowna Straż miejska
Jak chcecie rozwiązać ten problem ???

Jakie wnioski straż miejska zasugeruje zarzadcom dróg ?
Naszym radnym ?
Jakie pouczenia ?
testy ?
Mandaty zostaną nałożone na w/w
Za to, że jest jak jest .

Jakie spostrzeżenia i wnioski staż miejska
Skieruje żeby rozwiązać problemy
A nie tylko karać uczestników ruchu .

Ta zasada dotyczy tak samo rowerzystów jak i kierowców

Co do dzwonienia na pieszych na chodnikach . Sam jeżdżę z synem po chodniku Bo nie uważam ze jazda, obok pedzących tirów Czy osobówek z prędkością 80-100 km / h Była rozsądnym pomysłem . Kiedy widzę jak osoba spaceruje całym chodnikiem Idzie po środku . To ja to szanuję i nie wkurzam się . Jeśli chodzi jak pijana nie przewidywalnie Od lewa do prawa To też ma do tego prawo . Ale póki co nie mamy ścieżek rowerowych, zeby dojechać do każdego punktu w mieście . I powinnismy się szanować i zmieścić wspólnie . Jeśli jadę i pieszy jest, nie… Czytaj więcej »

Kiedyś byliśmy dziećmi I sami musieliśmy nauczyć się jazdy na rowerze współżycia społecznego przepisów Perspektywa zmienia się, jeśli sami jeździmy na rowerach. Jeśli mamy dziecko i ono też zaczyna jeździć na rowerze samodzielnie lub z nami . ( jaki sens jest kupowanie roweru na komunię lub quadow ???? Jeśli nie ma gdzie na nich jeździć ) perpektywa zmienia się jeśli nasze żony jadą na rowerze obok pedzacych samochodów Perpektywa zmienia się kiedy nasi rodzice, dziadkowie też jadą rowerem na zakupy . Perpektywa zmienia się kiedy ktoś z naszych bliskich znajomych bierze udział w wypadku . Kiedy jeździmy samochodem Wyganiamy rowerzystów… Czytaj więcej »

Kiedy nastepnym razem,
bedziesz narzekal na rowerzyste,
bo za wolno jedzie .
Albo będziesz go wyprzedzal tak,
że wepchniesz go do rowu.
Pomysl , ze tak może potraktować inny kierowca twoje dziecko ,
Twoja żone ,
Twoja matke

Zmien perspektywę
Karma wraca
Co siejesz to zbierzesz …

Np Dni Pabianic
Organizowany jest Rajd Rowerowy .
Super !!!!
ze straż miejska zabezpiecza
caly przejazd rajdu,
Ale już następnego dnia rowerzyści
nie mają takiej eskorty na drogach publicznych .
Poziom zagrożenia podczas zabezpieczonego rajdu
A jazdą między autami to dwa światy .

Jeśli rowerzyści są zagrożeniem dla pieszych
Ok ! przyjmuje to .
Więc karze się, poucza i edukuje rowerzystów .
Żeby opuścili chodniki .

Skoro chcecie,
żeby rowerzyści jeździli na drogach,
między autami .
To kiedy będzie akcja ,
uswiadamiajaca kierowców aut,
na temat zagrozenia wobec rowerzystów .
Wszyscy się zmieścimy .

Obecnie panuje taki model komunikacyjny

Urodziłeś się -Rodzice wszedzie zawioza cie autem- zrobisz prawko i wtedy będziesz jeździł swoim autem .

Niestety nasz rozwój komunikacyjny jest inny

Rodzisz się – chodzisz -jezdzisz na rowerze- jezdzisz busem autobusem tramwajem pkp -jezdzisz skuterem -jezdzisz autem

Wtedy poznajesz przepisy
Nabierasz samodzielności,
odwagi
Odpowiedzialności
I jesteś oswojony z ruchem komunikacyjnym .

Model
Rodzisz się -wszedzie za ciebie pomysla i zawiaza – 18 lat pustki -i nagle wyjeżdżasz na ulicę
Nie jazdy dobrym rozwiązaniem

Jakie spostrzeżenia i wnioski przekaże straż miejska na auta parkujace na ulicach ? Ulice są bezpieczne bo wszyscy się zmieszczą Ale jeśli po jednej stronie parkuje rząd aut , to już robi się ciasno i nie jest tak bezpiecznie Np Ul Konopnicka Ul Dąbrowskiego I wiele wiele innych Ja nie chce żeby karać innych uczestników ruchu . Jest problem i trzeba go rozwiązać . I bardzo na miejscu było by, żeby straż miejska zrobiła taki raport i udostępniła go publicznie . Co zrobić żeby rozwiązać ten problem ? Żeby poprawić tą sytuację ? Wtedy wizerunek i przydatność Straży Miejskiej znacznie… Czytaj więcej »

czy straż miejska może zatrzymać jadę rowerem po chodniku jestem osobą niepełnosprawną ruchowo czy raczej nie powinni mie zatrzymywać inwalidy ma prawo jechać chodnikiem jestem przyliwaną osobą chyba będą zatrzymywać inwalidy chyba łamie przepisy o ruchu drogowym tedy mogą mie zatrzymać strażnicy lub policjanci mają tedy prawo.

kurwa jaki my kraju żyjemy ludzie kraj bez prawia to jest Polska każdy może szystko tylko guwno bo straż miejska zatrzyma inwalidę jadącego rower po chodniku nie ma prawa mie zatrzymywać żadna straż ani policja w warszawie jadącego rowerem chodnikiem

czy nie muszem mieć karty rowerowej jako osoba dorosła ? tylko dzieci tyczy