Strona główna Aktualności Z miasta Parkowali na środkowym pasie. Co na to policja?

Parkowali na środkowym pasie. Co na to policja?

21
Duży ruch w rejonie cmentarza i związany z tym brak miejsc parkingowych spowodował, że kierowcy parkowali auta tam, gdzie nie powinni. Jak na wykroczenia zareagowała policja? Czy będą konsekwencje za łamanie przepisów?

Dobrze było to widać na ulicy Kilińskiego/Jutrzkowickiej, czyli drodze wojewódzkiej nr 485. W wyniku jej przebudowy między dwoma pasami jezdni powstał jeszcze jeden – z kostki brukowej. W minionych dniach służył kierowcom za parking. Tymczasem zgodnie z przepisami to pas, gdzie samochody oczekują na możliwość skrętu w lewo, na posesję, nie blokując ruchu lub którym można wyprzedzać pojazdy wolnobieżne.

Wielu kierowców zdawało się o tym nie pamiętać (lub po prostu o tym nie wiedziało).

– Jak to jest? Policjanci byli w rejonie cmentarza, widzieli te samochody, ale nie zauważyłem, by w jakikolwiek sposób reagowali. A przecież chyba powinni – stwierdza czytelnik, który zadzwonił do naszej redakcji.

Większość kierowców za parkowanie na środkowym pasie nie poniesie konsekwencji.

– Na cmentarz przyjechało bardzo dużo osób. Zdawaliśmy sobie sprawę, że ze znalezieniem wolnego miejsca były problemy, dlatego w większości przypadków skończyło się na pouczeniach – wyjaśnia podkomisarz Ilona Sidorko, rzecznik prasowy KPP w Pabianicach.

Nie oznacza to jednak, że „upiecze się” każdemu kierowcy. Są i tacy, których samochody zostały sfotografowane, numery rejestracyjne spisane, a oni sami dostaną wezwania do stawienia się w komendzie.

– Chodzi o osoby, które naruszyły przepisy w sposób rażący, czyli np. zaparkowały pojazdy tak, że „wystawały” one na jezdnię – dodaje rzecznik.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
21 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Jak to jest? Policjanci byli w rejonie cmentarza, widzieli te samochody, ale nie zauważyłem, by w jakikolwiek sposób reagowali. A przecież chyba powinni

Jakiś były zomowiec? – mało miejsca to ludzie sobie radzili, co mu przeszkadzało?

Miałem to samo napisać. Jak to w Polsce już komuś przeszkadzało to trzeba donieść..

Poprostu prawilny Polak.
Donosić, zazdrościć, kraść.

Nie ma to nic wspólnego z donosicielstwem czy zazdrością! Chodzi o zwykłe przestrzeganie przepisów. Jak wszyscy zawsze będziemy robić jak nam jest akurat wygodnie, bo brak miejsc, bo za daleko, bo tysiąc inny powodów, to nie będzie lepiej w Polsce. To że ktoś (pierwszy) zaparkował, nie znaczy, że ja mam zrobić tak samo. Jakby tylko jeden był cwaniaczek tak parkujący, to na pewno dostałby mandat. Ale jak „wszyscy” tak zrobili, bo przecież inni tak robią, to i ja zrobię, to mamy jak mamy w kraju.

czyli jak był zaparkowany źle, ale prawidłowo, to niedostanie mandatu. A jeśli był zaparkowany źle i nieprawidłowo to dostanie? Jest na to jakiś paragraf? bo ja zawsze słyszę że tak jest w taryfikatorze , są widełki i inaczej się nie da. A tu widzę że wedle widzimisię!

Jakby to była jakaś nowość, codziennie na tym pasie parkują samochody i utrudniają ruch… a z drugiej strony gdzie mają parkować? Jakiś półmózg zaprojektował tą drogę tak, że ludzie przed własnymi domami nie mają gdzie auta zaparkować, wyprzedzenie śmieciarki graniczy z cudem. Slalom na Waltera, parking na środku jezdni na Jutrzkowickiej, z niecierpliwością czekamy na nową ultraprzepustową i drożną Zamkową 😀

O ile mi wiadomo to wszyscy na Jutrzkowickiej mają swoje posesje. Tam nie ma blokowisk. Wic jak nie mogą parkować przed domami? Po prostu muszą tak jak należy – zaparkować na posesji. Polski pomysł z PRL umożliwiający parkowanie na chodniku zrobił taki kogel mogel, że niektórym parkowanie na chodniku wydaje się naturalne – tymczasem jest to tylko przewidziane jako warunkowe. Do parkowania służy własna posesja, a nie przestrzeń wspólna. W okolicy pół kilometra od cmentarza jest pełno parkingów – przy Castoramie, przy Kauflandzie, przy centrum handlowym. Wystarczy tam zaparkować i dojść kawałek pieszo. Niektórzy gdyby mogli to pod same groby… Czytaj więcej »

Nie było wolnych miejsc ? Parking tymczasowy na Wodnej pusty, bo trzeba zaparkować centralnie w bramie.

Ano właśnie. Podobnie na parkingach sklepowych… Prosto w wejście, bo tyłka się nie chce ruszyć kawałek dalej. I proszę mi tu nie smęcić o starszych osobach czy schorowanych. Bo akurat takie osoby zwykle nie mają problemu, by kawałek przejść. Zresztą, można podwieźć pod „drzwi”, odjechać, by normalnie zaparkować i dojść do tej osoby. Trzeba tylko chcieć, a nie mieć wywalone na zasady, przepisy, dobre obyczaje, współżycie społeczne.

Czyli wychodzi na to że w Święto Wszystkich Świętych można łamać przepisy dotyczące parkowania bo są problemy z parkowaniem.😁 Gratulacje dla Policji. To się nazywa fachowość.

Last edited 2 lat temu by Aerospace

Brawo Policja, projektant drogi du…ń

Właśnie, cała ta przebudowa Jutrzkowickiej jest do d…y.
Nie wiadomo, na dobrą sprawę, kiedy korzystać z tego wybrukowanego pasa. Ludzie przez jezdnię sobie przechodzą w dowolnych miejscach, a jak jedzie ciągnik to i tak nikt go nie wyprzedza tylko wszyscy wloką się za nim.
Znowu kasę wywalono w błoto.

Ciężko było zapłacić 10 zł za parkowanie na boisku lepiej siedzieć w radiowozie i nic nie robić bo po co,ludzie nie mogli skręcić do posesji pieniądze leżały na ulicy. Żenująca odpowiedź policji. Czyli można legalnie łamać przepisy

Last edited 2 lat temu by Mario

Pomijając fakt że zawsze w ten dzień są problemy z parkowaniem, to przyzwolenia na parkowanie na pasie z kostki raczej być nie powinno.

Ciekawe jak by Policja tłumaczyła tą aprobatę dla łamania przepisów jak by był pożar na Jutrzkowickiej czy Bychlewie lub potrzebna pilnie pomoc medyczna. Przecież do tego między innymi służy ten pas, by służby mogły nim omijać np. korek.

Last edited 2 lat temu by Aerospace

Nie macie większych problemów?

😅

No niestety nasi policjanci nie znają prawa o ruchu drogowym i nie raz mi to udowodnili mam ochotę napisać maila do pana komendanta czy wie jak jego policjanci egzekwóją prawo i czy znają przepisy. Bo nie raz udowodnili że nie

No ja zwrócenie policjantowi uwagi że samochody stoją na chodniku a piesi chodzą droga rowerowa i muszę ich wymijać usłyszałem od pana policjanta że w sw zmarłych nie jeździ się rowerem

Biedaczysko. Powinni cię przytulić.

Jeśli faktycznie ktoś z policji tak powiedział to czym wg niego powinniśmy jeździć ? Samochodami? Skutek tego taki jak widać na obrazkach w artykule.