Strona główna Sport Piłka ręczna Pabiks z niechlubną serią

Pabiks z niechlubną serią

0

Pabianiccy szczypiorniści na koniec jesieni zajmowali miejsce w czubie tabeli. Wszystko wskazywało na to, że będą chcieli poprawić zajmowaną lokatę, ale jak na razie tylko pikują.

SRP ROKiS Radzymin – SPR Pabiks Pabianice 26:17 (10:4)

Po ostatniej niespodziewanej porażce z ostatnią drużyną w tabeli zawodnicy mieli motywację, by zmyć tą plamę. Rywale z Radzymina to bardzo wymagający przeciwnicy, ale w rundzie jesiennej pabianiczanie zdołali pokonać ich u siebie 28:26.

Pierwszy do bramki trafił Pabiks, za sprawą rzutu Jakuba Walochy. Gospodarze szybko się jednak otrząsnęli i zdobyli sześć kolejnych trafień uciekając nam na 6:1. W tym czasie Walocha i Sztajnert nie potrafili wykorzystać swoich rzutów karnych. Zaliczka wypracowana przez ROKiS bardzo uspokoiła ich grę i pabianiczanie pierwszą połowę przegrali ostatecznie różnicą sześciu bramek 10:4.

Po przerwie gospodarze nie mieli w planach dać nam taryfy ulgowej. Dalej utrzymywali swoją bezpieczną przewagę punktując naszą obronę. Pabiks nie był za to w stanie zbliżyć się na dystans mniejszy niż pięć trafień. Sprawy nie ułatwiło nam nawet 8 rzutów karnych, bowiem nasi zawodnicy wykorzystali zaledwie połowę z nich. Ostatecznie druga bolesna porażka w drugim meczu rundy wiosennej stała się faktem (26:17).

Pabianiczanie szybko muszą znaleźć lekarstwo na swoją słabszą dyspozycję, bo już na początku marca arcyważne derby przed własną publicznością przeciwko ekipie Włókniarza Konstantynowa Łódzkiego. Pabianicki zespół zajmuje szóste miejsce w tabeli, a Włókniarz dziewiąte.

Pabiks: Pietrzykowski (1), Domagalski (1), Strzelec (1), Rajchert, Nowiski, Sztajnert (5), Skowroński (3), Walocha (2), Stężała (1), Witczak, Bilichowski (1), Pluciński (1), Świątek (1), Niżnikowski, Grzanka.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments