Nie za wiele dały remonty zalewanych latami ulic. Dzisiejsza ulewa pokazała, że przy takich załamaniach pogody musimy liczyć się z tym, że niektóre ulice zamieniają się w rzeki i rozlewiska.
Zamkowa, Piłsudskiego, Grota Roweckiego, choć wyremontowane wyglądały tak samo jako w ubiegłych latach. Dodatkowo opieszałość służb miejskich powoduje zapychanie studzienek kanalizacyjnych. Przy alertach pogodowych zwiastujących ulewy specjalne ekipy powinny zadbać o drożność odpływów. Tymczasem np. w kilku miejscach na ul. Zamkowej czy Orlej przy Mariańskiej woda nie miała gdzie odpłynąć.
– Tutaj studzienki zapchane są przez agrowłókninę i korę stosowane przy nasadzeniach – mówi jeden z naszych czytelników.
Jak pokazał dzisiejszy dzień, nie ma skutecznego pomysłu na uniknięcie „powodzi”.





REKLAMA
Warto zakupić amfibię
Widzę że kasę wydana na Grota Roweckiego nie poszła w błoto… tylko w wodę
Karasie się trą?
Brak nalezytej konserwacji sieci kanalizacyjnej. Nikt nie czyści kratek i przepustowość odbierajacych wodę deszczowa z ulic. Panowie z dmuchawami cały uliczny piach wdmuchuja do kratek to jak ma ta uchodzić woda deszczowa. Kolejny raz pogoda udowodniła że stanowiska obsada się nie kompetentnymi pracownikami albo okraja się środki na konserwację.
No cóż widocznie kierownictwo ZWiKu ma ważniejsze sprawy. Pewnie szykuje się do wyborów.
pewnie tak jak przy ostatnim zalaniu na Orla, w biegu preparują dokumentację udowadniająca czyszczenie odpływów burzowych, aby nie dać nic z ubezpieczenia zalanym posesjom mieszkańców, wciskając im brak zabezpieczeń i zaniedbań z strony mieszkańca…
A ja pamiętam artykuł gdzie redaktor nagrywał film zaraz po oddaniu grota, że po intensywnym deszczu chwalił to iż studzienki ładnie dają sobie radę. Ktoś wtedy z komentujących napisał że to nie była żadna ulewa tylko zwykły deszczyk i napisał że test przyjdzie gdy bedzie prawdziwe sierpniowe czy lipcowe oberwanie chmury. Wtedy też bardzo się wyklucał pan redaktor dyskutował. To proszę teraz wrócić do tego artukułu, przeczytać komentarze uderzyć się w pierś i przeprosić osobę i napisać że miała rację, amen, ciekawe czy będzie miał odwagę puścić ten komentarz.
Mam odwagę i przyznaję rację czytelnikowi.
Brawo, nareszcie zauważyłeś że nie zawsze masz rację. Lepiej późno niż wcale
Dziękuję za troskę
https://epainfo.pl/grota-roweckiego-po-remoncie-jak-ulica-znosi-ulewe/#comment-93961 😉
Zawsze mnie zastanawia, co mają w głowie kierowcy zanurzonych do połowy samochodów, które utknęły
Sieczkę i dużo pieniędzy na naprawy
„wiocha” na urzędach szkoda gadać żenada ,życzę im wszystkim aby spadli ze stołków raz na zawsze
Sprawa ul. Grota Roweckiego ewidentnie nadaje się do prokuratury. Było to minimum niedopełnienie obowiązków.
Jestem urzędnikiem. Nie mogę już patrzeć na partactwo na górze. Pracować nie można bo kieruje nami bardzo słaba kadra kierownicza.
Panie radny Różycki, nie pajacuj pan. Naprawdę w tym wieku nie przystoi. Trochę powagi.
I co na to nasza władza… Gdzie ta firma sprzątająca ulice miasta…czy sprzątanie polega tylko na zamiataniu jezdni bez czyszczenia wpustów? Przecież to podczas sprzątania większość z ich prac ręcznych ląduje w wpustach… Jak to szło.. przekaz z miasta … Firma będzie tak często sprzątać jak będzie potrzeba i okazuje się że potrzeby są i to duże a firmy jakoś nie widać..
Jeśli w ciągu kilkudziesięciu minut spada deszcz, który normalnie spada w kilka tygodni, to nie ma się co dziwić, że kanalizacja nie daje rady. Przemek Jach zaskoczony fizyką. Jak zwykle.
Ja często mam wrażenie, że ludzie komentujący tutaj mają jakieś ograniczenia w postrzeganiu rzeczywistości. Ja nie twierdzę, że taki opad wpada od razu bezpośrednio do kanalizacji, ale zaniedbania doprowadzają do zablokowania studzienek, dlatego woda w ogóle nie spływa. Więc nawet jeśli będzie mega pojemna kanalizacja nic to nie da, jeśli studzienki są zatkane takim czymś jak na zdjęciu. Już prościej się nie da tego wytłumaczyć 🙈
Ale u nas jest to samo co w Łodzi nikt nie czyści kratek na bieżąco a potem mamy efekty.
Nikt z tym nic nie robi od zawsze i wątpię ,iż to się zmieni.
To prawda, warto z grabiami na długim kiju jeździć, w razie ulewy zawsze można odetkać kratkę spustową 👍🏻
Reaktorkowi wode zerwala skrpete z kopyta,
Reklama Garmina 🙃
Czy dziś też zauważyłeś wielką płynącą ulicą Zamkową wodę? A może na innych ulicach? Może to było za wcześnie, ale jednak rano padało.
kajak, agregat, pompa i wodery to podstawowe wyposażenie pabianickich prepersów
Więcej betonu…, a na pewno będzie lepiej. Ech, kiedy ci odporni na wiedzę to zrozumieją. Ale napiszę wprost, bo niektórzy mogą źle zrozumieć. Im więcej wybetonowanych powierzchni i mniej terenów zielonych, tym większe ryzyko zalewania miasta. Woda musi odpłynąć wąskim pasem, a tak rozlałaby się na terenach zielonych i wsiąkła. W mieście powinny zostać wybudowane małe zbiorniki retencyjne. Są chyba na to pieniądze z funduszy. Od lat mówi się o tym, że dobra melioracja to nie tylko odprowadzanie wody, ale przede wszystkim jej zbieranie i rozprowadzanie na terenie, na którym są opady. A z miasta wszystko płynie do kanału. Najpierw… Czytaj więcej »
Niestety spory wpływ ma na spływające z deszczem śmieci jest tak zwane „ekologiczne sprzątanie!!!” zamiast jak kiedyś zamieść i zebrać, teraz „ekologicznymi i ryczącymi maszynami” zdmuchują wszystko na trawniki spowrotem. Nie dziwić się, że po większym deszczu natura sama próbuje posprzątać.
Kolejny artykuł z serii wymiociny i patrzymy na ręce mediom. Znów to samo… pokazywanie efektów… no spadło dużo deszczu jak to zwykle w lipcu i sierpniu. No i jak zwykle można by wyciągać ze studzienek gołymi rękoma Panie Jach cuda i zdjęcia robić. Moje pytanie brzmi co Pan jako, ten, który patrzy władzy na ręce zrobił z tym, żeby uświadomić ten błąd. Tzn, czy ustalił Pan kto odpowiada za czystość studzienek? Czy kontaktował się Pan z kimś odpowiedzialnym żeby pokazać studzienkę ale przed opadami zapchaną suchym syfem? Wie Pan, że w mieście jeździ pojazd, który wyciąga ze studzienek syf, który… Czytaj więcej »
Pisałem wielokrotnie proszę
https://epainfo.pl/zapchane-studzienki-czyli-pabianicka-norma/
https://epainfo.pl/sprawy-czytelnikow-studzienki-nie-odbieraja-wody/
https://epainfo.pl/zapuszczone-studzienki-to-jeden-z-powodow-zalewania-miasta/
https://epainfo.pl/tak-dbaja-o-ul-zamkowa-nikt-tutaj-nie-sprzata-od-tygodni/
Jestem ciekaw, czy przeczytam od Pana słowo, nie sprawdziłem, przepraszam.
Redaktorze przepraszam za kotlety odgrzane z 2018, 2020 i 2021, które są słowotokami, które nie mogą spłynąć do zapchanej studzienki. Naprawdę uważa Pan, że użycie słowa przepraszam to słowo przed, którym każdy się broni? Widać ewidentny niedosyt w odbieraniu tego słowa u Pana. Może ja napiszę przepraszam a Pan po prostu niech przeczyta to słowo tyle razy aż poczuje się Pan zaspokojony takim słowem. Nr 1 nie widzę związku, co ten artykuł wg Pana wyjaśnia? paplanina jak każda. Nr 2 to czytelnik napisał co Pan tu wyjaśnił? paplanina jak każda. Nr 3 artykuł, który wyjaśnia, że zapchane syfem studzienki są… Czytaj więcej »
Może Pan jako obywatel interweniować w tej sprawie u urzędników, a nie wysługiwać się mediami, skoro ich działania pana nie satysfakcjonują. Prezydent przyjmuje interesantów w każdy wtorek, dyżury moją też radni miejscy. Proszę się wykazać.