Czekali na niego z niecierpliwością i w końcu jest. Podopieczni i pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Pabianicach mają od dzisiaj nowy samochód.
To Renault Trafic, którym, oprócz kierowcy, będzie mogło podróżować osiem osób. Radość wśród pensjonariuszy jest ogromna, bo dotychczas placówka dysponowała jedynie ośmioletnią Dacią Logan, a więc osobówką.
– Nie była jeszcze bardzo stara, ale już mocno wyeksploatowana. Poza tym powstawał duży problem, związany z przewozem, gdy pasażerem stawała się osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim. Teraz ten kłopot zniknął, bo w samochodzie zmieszczą się dwa takie wózki – zaznacza Maria Chmielewska, dyrektor DPS.
Nowy pojazd już zarejestrowano. Posłuży podopiecznym DPS (zarówno z ul. Wiejskiej, jak i Łaskiej) do codziennych przewozów, między innymi do przychodni i szpitali. Dacia Logan również tam zostaje.
– Teraz będzie naszym samochodem technicznym, przyda się np. w transporcie żywności – dodaje dyrektor.
Renault Trafic kosztowało ponad 133 tys. zł, z czego 90 tys. zł przekazał na jego zakup Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Pozostała kwota pochodziła z budżetu powiatu.
REKLAMA
Ten pan pozuje jakby z własnej kieszeni dał.
ciekawe czy stał grzecznie z numerkiem do rejestracji przez kilka dni?
Niedawno rejestrowalem auto w Pabianicach. Nie trzeba stac z zadnym numerkiem. Druki pobralem z Internetu, wrzucilem do urny, po jakis 2 tyg byl sms ze moge odebrac dowód. Odbiór dowodu bez żadnej kolejki. Nie siej fermentu.
Też o tym pomyślalem. Gdyby starosta był z PiSu to ten idiota by nic nie napisał. Ale skoro jest z Koalicji to trzeba napisać że to jego wina. Tak jak wina Tuska.
I znowu starosta sie grzeje na „krzywego ryja ” za nasze….