Strona główna Aktualności Niecałe 8 dni i połowa kwoty do zebrania. Dalej walczymy o wzrok...

Niecałe 8 dni i połowa kwoty do zebrania. Dalej walczymy o wzrok Antosia!

1

Ta zbiórka musi zakończyć się sukcesem! Udało się już zebrać połowę kwoty niezbędnej do uratowania oczka czternastomiesięcznego Antosia Świecha z Pabianic. Dzisiaj ok. godz. 9.00 na koncie fundacji, której chłopczyk jest podopiecznym było 391 tys. 460 zł 10 gr. Aby wyjazd do Stanów Zjednoczonych, na leczenie, doszedł do skutku, potrzeba drugie tyle.

Na szczęście fala pomocy ruszyła, nabierając coraz większego rozpędu. To cieszy, gdyż czasu pozostało niewiele – zbiórka, nie licząc dzisiejszego dnia, potrwa jeszcze siedem. Natomiast 21 września mały Antoś wraz ze swoimi rodzicami – mamą Gabrielą i tatą Arturem – musi już być w amerykańskiej klinice.

W akcję zaangażowało się mnóstwo darczyńców, firm, zakładów pracy i instytucji. Uczestniczą w niej również znane osoby, zachęcając do tego innych.

Od 10 września na fanpage’u Antka trwają licytacje, z których dochód jest przeznaczany na ratowanie jedynego widzącego oczka chłopca. Wystawione zostały książki, kosmetyki, odzież, kamera, portfele, ręcznie robione chusty, piłka z autografami piłkarzy łódzkiego Widzewa, mebelki dla dzieci, narty, przejażdżka motocyklem… Długo by wymieniać, bo wszystkich licytacji jest kilkadziesiąt!

Na aukcje trafiają nie tylko przedmioty. Można np. pomóc Antosiowi i… spędzić kilka fajnych dni w Holandii, bo właśnie to zaproponowało dwoje mieszkających tam Polaków.


Rodzice, chociaż sporo pieniędzy jeszcze brakuje, nie kryją radości. I trzymają kciuki za powodzenie zbiórki.

– Informacje o zbiórce udostępniły m.in. Anna Lewandowska i Justyna Nagłowska, partnerka Borysa Szyca. Pianistka Katarzyna Hushta zaproponowała udział w charytatywnym koncercie, na aukcje zostały wystawione m.in. czapka pływaka Filipa Wypycha – olimpijczyka z Rio de Janeiro i sukienka z najnowszej kolekcji projektantki Marty Kuszyńskiej, siostry piosenkarki Moniki Kuszyńskiej – wylicza Artur Świech, tata Antosia.

Do akcji przyłączyli się też kucharze z Zielonej Górki:

Pomoc płynie z każdą minutą, dzięki czemu rosną szanse, że Antoś, który z powodu nowotworu (siatkówczaka) stracił już wzrok w jednym oczku, na drugie będzie widział.

Wpłat na jego leczenie można dokonywać pod poniższym linkiem: www.siepomaga.pl/ocalic-antosia

Historię chłopczyka opisywaliśmy TUTAJ.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Powodzenia ,dużo zdrowia:)