Koszykarze po udanej inauguracji sezonu mierzyli się tym razem na własnym obiekcie z ekipą z Chełmna. Kolejnym zwycięstwem pokazali, że dobry start sezonu nie jest przypadkowy.
PKK99 Pabianice – MCHKK Chełmno 106:87 (32:19, 33:19, 21:26, 20:23)
Podopieczni Arkadiusza Gralewskiego pokazują, że będą się liczyć w grze o awans do drugiej ligi. Po rozbiciu ŁKS-u Łódź przyszła pora na Chełmno. Nasi zaatakowali od samego początku. Sebastian Szymański był nie do zatrzymania i raz, za razem punktował. W efekcie już po pierwszej kwarcie mieliśmy 13 punktów przewagi. W drugiej partii wspierać zaczął go Adam Jurga. Cała ekipa grała jak w zegarku i na przerwę drużyny zeszły przy stanie 65:38.
Było więc raczej jasne, kto tego dnia dopisze sobie kolejne punkty. Rywale zaczęli spisywać się nieco lepiej, ale i tak PKK miało wszystko pod kontrolą. W całej drugiej połowie Chełmno zdołało odrobić zaledwie 8 punktów i wygrana pabianiczan stała się faktem. Kolejny mecz rozegramy 25 listopada. Wtedy to pabianiczanie zmierzą się na wyjeździe z TKM-em Włocławek.
PKK99: Mik (11), Orłowski (10), Zawadzki (2), Kowalewski (3), Fabiszewski (7), Bryłka, Borowski (11), Sobolewski, Szymański (22), Szczerkowski (9), Matecki (10), Jurga (21).
