Strona główna Dzieje się Nasi „Krejzole” zawojują rynkiem disco polo?

Nasi „Krejzole” zawojują rynkiem disco polo?

8
fot. zbiory prywatne
Jest ich czterech. Do tej pory występowali na imprezach okolicznościowych, teraz pojawiła się przed nimi szansa zdobycia popularności i fanów. Na rynek disco polo wkracza zespół z Pabianic. To „Krejzole”.

Grupę tworzą Tomasz Stachurski (instrumenty klawiszowe) i Paweł Konrad (perkusja) oraz ich dwaj koledzy – Artur Iwańczyk (saksofon i wokal) i Emil Paszta (gitara). Szeroka publiczność zobaczyła ich pierwszy raz w telewizyjnym programie „Disco Band Weselny Show”, gdzie odnieśli duży sukces, docierając do finału. Była to swoista przepustka do tego, aby móc rozwinąć skrzydła. Zwłaszcza że myśli o koncertowaniu krążyły muzykom po głowach od lat.

Nowe plany sprawiły, że została zmodyfikowana nazwa zespołu. Dotychczas nazywał się on „Crazy”. I stawiał na covery.

– Program dał nam kopa i naprawdę wzięliśmy się za „robotę” – śmieje się Tomasz Stachurski. – Efektem jest debiutancki utwór „Ona ma to coś”, przygotowany dla nas przez Łukasza Sienickiego, jednego z najbardziej znanych producentów muzycznych jeśli chodzi o branżę disco – polo. Współpracują z nim m.in. takie zespoły jak „Piękni i Młodzi”, „Playboys” czy „Daj to głośniej”.
fot. zbiory prywatne

Właśnie Łukasz Sienicki napisał dla naszego tekst i muzykę. Potem należało jeszcze nagrać teledysk, czym, jak podkreślają muzycy, również zajęli się profesjonaliści – Stykky Media z Rzeszowa. Tam też nastąpiła jego realizacja.

– Sporo kręciliśmy w studiu, ponadto w parku i na stacji benzynowej. W naszym „kawałku” będzie można też zobaczyć znane twarze, bo wzięli w nim udział występująca w teledyskach innych zespołów Mariia Marcova oraz Bilguun Ariunbaatar.

Piosenka została nagrana jesienią, w ocenie muzyków nie jest ani za długa, ani za krótka i szybko wpada w ucho. Oficjalną premierę zapowiedziano 8 lutego o godz. 20.15 na antenie radia VOX FM. Dzień później, o godz. 16.00, zapowiedziana jest premiera na You Tube.

Czy „Krejzolom” uda się zdobyć tym utworem serca słuchaczy? Czas pokaże. Tak czy inaczej oni sami zamierzają nagrywać kolejne piosenki. Kilka własnych dali już do oceny fachowcom.

– Na pewno wymagają poprawek, ale może coś z nich będzie? – żartuje pan Tomasz.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

No i zakebi*scie

Gratuluję i powodzenia życzę

ale syf. kto to słucha?!

Aby określić takie stwierdzenie musiałeś najpierw posłuchać to po co zadajesz pytanie retoryczne? Ale odpowiem ci: ty słuchasz.

Aby wyrazić swoje zdanie musiałem się z tematem zapoznać. Zapoznałem i wyraziłem swoje zdanie.

Jak ktoś słucha jeśli jeszcze nie było premiery ?

Jeśli to dla Ciebie syf, to dla mnie jest syfem to czego Ty słuchasz. Nikt Cię nie zmusza do słuchania jak i do obrarzania innych. Każda forma twórczości wymaga ciężkiej pracy.

Miałem chłopaków wziąć na swoje wesele, ale już mnie chyba nie będzie stać 🙂 powodzenia w karierze, jesteście świetni 🙂