Strona główna Aktualności Z miasta Nalot na sklep z dopalaczami

Nalot na sklep z dopalaczami

25

W piątek 9 stycznia policjanci pionu kryminalnego asystowali Państwowemu Powiatowemu Inspektorowi Sanitarnemu podczas kontroli sklepu przy ulicy Bugaj.

W sklepie z Upominkami zabezpieczono prawie 1000 sztuk różnego rodzaju dopalaczy, mogących zagrażać zdrowiu lub życiu ludzkiemu. – Skonfiskowane przez sanepid produkty zostaną dokładnie przebadane pod kątem zawartości substancji zakazanych ustawą o przeciwdziałaniu narkomani – informuje kom. Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy KPP Pabianice.

REKLAMA
25 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Prawidłowo!!!

Nie skonfiskowano 1000 sztuk dopalaczy tylko 1000 sztuk dodatków do piasków i rozpałek do kominka.

Bronisz ?

Kolega qwerty raczej ironizuje 🙂

Dopalacze są nielegalne w polsce

I cytrynki i ceresni

Śmieją sie z was wy głupie Psy, pluja wam na pysk a wy myślicie ze desz pada. Żałosna policja od x czasu nic nie zrobiła z tym i prędko nie zrobi….żal

Lepiej się zgadajmy, weźmiemy koktajle młotowa i pójdzie wszystko w dym.

Pójdziesz siedzieć za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem to zobaczymy jak będziesz śpiewał

Pewnie smerfy pieniążki dostaja od chłopaków co miesiąc i pasuje im too:-))

Znajoma twarz n zdjęciu

Zabawne ale nie rozumiecie, że w tym wypadku należy winić ustawodawcę a właściwie rząd za ustawę która nic nie pozwala robić. W mediach ta sprawa już nie istnieje bo wielce miłościwie nam panujący dali prikaz, że WSZYSTKO JEST OK, PAŃSTWO ZDAŁO EGZAMIN. Jedyne co to sanepid może nękać te sklepy kontrolami, konfiskatą ale nie może też robić tego bezpodstawnie – potrzebne są badania, a koniec końców to kosztuje. To jest przykład na to jak łatwo przy bizantyjskiej administracji można grać państwu na nosie. Jedyne co można robić to protestować, edukować potencjalnych nabywców tego typu rozrywki i czekać aż komuś na… Czytaj więcej »

W którymś kraju podobno rozwiązano kwestię w ten sposób, że tego typu substancje muszą przed wejściem na rynek zostać dopuszczone przed odpowiednie służby (robi się badania, testuje szkodliwość, coś jak dopuszczelnie leków do sprzedaży). Prawie nic nie przechodzi takich testów. Nie wiem ile w tym prawdy.

W Stanach Zjednoczonych chociażby. Tam kupienie czegokolwiek „naturalnego” jest niemożliwe. Kupując mleko od gospodarza naraża się na spore kary finansowe, nawet żeby zrobić sobie ser na własny użytek ale to są nierealne dla Polski budżety. Do tego na prawie każdym poziomie regulowana jest sprzedaż chemikaliów które mogłyby posłużyć do produkcji tego typu środków.

Co my byśmy zrobili bez tego kochanego państwa dziękuje że zabezpieczyliście 1000 sztuk substancji które nie są przeznaczone do spożycia na pewno wpadł bym na pomysł spożycia ich na prawdę jestem dozgonnie wdzięczy za takie gospodarowanie moimi pieniędzmi.

Jeszcze tylko naucz się stawiać kropki i przecinki i już będziesz najszczęśliwszy na świecie.

Ciiicho ! tutaj prawnik internetu przemawia !

I sklep może nadal działać?
Za ciency jesteście.
Ta pracują (dla firm sprzedających „dopalacze”) wysoko opłacani prawnicy, inżynierowie chemii, i cały tabun innych specjalistów.

Co zrobicie chłopakowi, który kupił coś w tym sklepie?
Nic!
Badanie sanepidu nie trwa 10 sekund.
Sanepid niech zajmie się brudną budką od hot dogów pod SDH, z której wyskakuje kot (na FB na Spot. każdy widział)
Tu trzeba specjalistów prawa, nie dziecinne posunięcia.

A co Ty zalecasz zrobić w takim przypadku ?

To proste.
Skoro jedni „hakerzy” wymyślają wirusy, inni wymyślają antywirusy.

Skoro prywatne „firmy” sprzedające dopalacze zatrudniają specjalistów prawa, czy chemii, to niech ustawodawca (w tym przypadku rząd) zatrudni lepszych.

Opinia publiczna czytająca ten artykuł czy inne tego typu nie rozumie jednej rzeczy!
Policja w tejże ww. akcji zarekwirowania „upominków” była tylko asystentem przedstawicieli sanepidu.

Sama policja nic nie może zrobić.
Nic kompletnie!

komus musi zalezec aby nie zamykac tak dochodowego zrodelka .w innych miastach nie ma takich problemow .a kto to jest ?

U nas też była kontrola , na tego typo sklep ”Upominki” ahaha . Nic im nie zrobili sklep funkcjonuje dalej … wlkp

dopy niszczą szybciej niż wóda, te żałosne obdarciuchy przynajmniej za młodu trafią na Kilińskiego tym samym odciążając np socjal i inne źródła pomocy, które i tak są już nie wypłacalne, a pijaki biorą socjal i piją za nasze podatki , dać im dopy !

A może by tak do Krejzola zajrzeć szanowna policjo,a moze nie wiecie gdzie toto gówno jest.Drugi budynek za Biedronką-na drzwiach pisze Krejzol i pysk Ćpuna jest namalowany,trzeba 3 razy zapukac by Gnoje Ci otworzyli.Szkoda że nie można tu fotki wkleić bo mam ich kilka nawet z pyskami

brawo! ale jak już pisałem, z tą mafią póki co nikt nie wygra, niestety…zbyt dobry biznes, kiepskie prawo i niemoc ustawodawcy (za mocne lobby u góry?)…więc poza takimi pokazówkami, to chyba niewiele można zrobić…obym się mylił…