Strona główna Aktualności Z miasta Na nowego dyrektora SP 14 musi poczekać

Na nowego dyrektora SP 14 musi poczekać

4
Dyrektora "czternastki" wybrano bez konkursu.

Dopiero we wrześniu zostanie ogłoszony drugi konkurs na dyrektora Szkoły Podstawowej nr 14, którą przez piętnaście lat zarządzała Elżbieta Habura. Taką decyzję podjęli urzędnicy z pabianickiego magistratu. Kto w takim razie pokieruje placówką od nowego roku szkolnego?

Będzie to zadanie Beaty Jaśkiewicz, dotychczasowej wicedyrektor. Na jak długo, trudno przewidzieć, gdyż nie wiadomo, jak zakończy się drugie postępowanie konkursowe – czy zgłoszą się kandydaci i czy któryś z nich okaże się wystarczająco dobry, aby komisja powierzyła mu stanowisko. W pierwszym konkursie tak się nie stało, chociaż na dyrektorski fotel były chętne trzy osoby.

– Ponawianie konkursu teraz mija się z celem, m.in. dlatego, że byłby problem ze skompletowaniem komisji. W jej skład wchodzą m.in. rodzice i przedstawiciele kuratorium oświaty, którzy w wakacje korzystają z urlopów. Sezon na wyjazdy w pełni, toteż rozsądniejsze jest poczekanie z konkursem, zwłaszcza, że prawo oświatowe przewiduje możliwość, by osobą pełniącą obowiązki dyrektora był wicedyrektor. Nawet przez dziesięć miesięcy – tłumaczy Waldemar Boryń, naczelnik wydziału edukacji, kultury i sportu w Urzędzie Miejskim w Pabianicach.

W Szkole Podstawowej nr 8, której dotychczasowa dyrektor Bożena Włodarczyk, podobnie jak Elżbieta Habura, podjęła decyzję o przejściu na emeryturę, nowego udało się wyłonić już w pierwszym konkursie. Funkcję obejmie Marzenna Majchrzak, wcześniej wicedyrektor SP nr 3. Już oficjalnie dyrektorem, a nie pełniącym obowiązki dyrektora będzie z kolei Grzegorz Hanke, kierujący SP nr 15.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Dyrektorem wydanej szkole powinien zostać pracownik nauczyciel danej szkoły a nie jakiś /aś pajac z zewnątrz. Z zewnątrz to polityka.

Najlepiej woźny lub zaopatrzeniowiec

Nie no najlepiej jak rządzący Ci czy tamci w ramach podziękowania wrzucą zaufaną osobę.

Widać że nie masz pojęcia o konkursie na stanowisko dyrektora. Znasz może skład komisji konkursowej, wiesz kto w niej zasiada? Nie znasz i nie wiesz, dlatego piszesz takie bzdury. Są w niej przedstawiciele UM, kuratorium, szkoły i rady rodziców. Kandydat musi zdobyć większość głosów. I chyba lepiej czasami zatrudnić fachowca z zewnątrz i rozbić układ który obowiązuje w szkole od lat.