Strona główna Aktualności Z miasta Na kontrolę z czujnikiem

Na kontrolę z czujnikiem

4

Straż miejska dysponuje od dzisiaj dwoma nowymi urządzeniami. To czujniki tlenku węgla. Funkcjonariusze patroli ekologicznych mają je wykorzystywać podczas kontroli mieszkań pod kątem spalania w piecach śmieci.

– Można się domyślać, że osoby ogrzewające swoje domy odpadami, gdyż nie stać ich na porządny opał, nie dbają też odpowiednio o instalacje grzewcze. Te są natomiast często przestarzałe i nieszczelne, a wtedy o tragedię nie jest trudno. Dlatego postanowiliśmy, że dla bezpieczeństwa mieszkańców każda kontrola będzie zarazem sprawdzeniem, czy w mieszkaniu nie ma czadu, który, o czym powinniśmy pamiętać, jest bezbarwny, bezwonny i śmiertelnie niebezpieczny – wyjaśnia Tomasz Makrocki, komendant straży miejskiej.

Fakt, iż do pieców trafiają najrozmaitsze rzeczy, od plastikowych butelek po ubrania, potwierdzają patrole ekologiczne. Większość podejmowanych przez nich interwencji jest efektem zgłoszeń. O tym, że z komina leci czarny, gęsty dym lub że na klatce schodowej panuje zadymienie straż miejską powiadamiają sąsiedzi osób palących śmieci, ale też przechodnie.

– W ciągu ostatnich dwóch miesięcy, a więc od rozpoczęcia sezonu grzewczego, przyjęliśmy w tej sprawie 56 zgłoszeń. We wrześniu były 23, a w październiku 33 – poinformował oficer dyżurny. – Sporo się jednak nie potwierdziło, poza tym nie każda kontrola kończy się mandatem. We wrześniu nałożyliśmy tylko jeden, 100-złotowy, w tym miesiącu – trzy (dwa razy po 500 zł i raz 50 zł).

Przez cały rok (licząc od 1 listopada ubiegłego) straż miejska podjęła 362 interwencje dotyczące spalania śmieci, z których potwierdziła się mniej niż połowa, bo 166. W 36 przypadkach skończyło się na pouczeniach, liczba mandatów wyniosła 16.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Inicjatywa dobra ale jakby ktoś chciał zasilić budżet w prosty sposób to zapraszam SM do wystawiania mandatów za parkowanie w miejscach niedozwolonych obok których przejeżdżają udając, że nic nie widza. Np. Między blokami na Broniewskiego. Według SM, żeby wystawić mandat trzeba zgłosić im źle zaparkowany samochód. Polecam więcej motywacji to i z prawidłowo wystawionych mandatów kasa na podwyżki się znajdzie.

właśnie sm i drogówka udaje, że nic nie widzi

Ciężarówką jeździsz że nie możesz się przecisnąć czy nie znasz szerokości swojego auta ? Ale tak to jest jak się odbiera prawko w paczce lays…. Nie znam okolicy ale sam mam problem w nocy z parkowaniem, bo nie ma gdzie i staje na ulicy też gdzie się nie powinno lecz w mojej ocenie akurat nie blokuje przejazdu.

Drabiną strażacką też wjedziesz i ją rozstawisz cwaniaczku??