Zadaniowy czas pracy może być jednym z benefitów podkreślonych przez pracodawcę podczas tworzenia oferty pracy. Dzięki niemu pracownik może we własnym tempie wykonywać zadania, do tego z łatwością godząc życie służbowe i prywatne. Sprawdź, na czym polega zadaniowy czas pracy!
Co oznacza zadaniowy czas pracy?
Zadaniowy czas pracy polega na tym, że pracownik dostaje określone zadania do wykonania w danym czasie. Pracodawca nie kontroluje tego, ile czasu pracownik spędza na ich wykonaniu. To w kwestii pracownika leży sposób i czas, w jakim wykona dane obowiązki. Jedyną zasadą, jakiej musi się trzymać, to odesłanie wszystkich zadań przed określonym terminem. Takie rozwiązanie niesie ze sobą oczywiście wady i zalety.
Jakie są zalety zadaniowego czasu pracy?
Do zalet zadaniowego czasu pracy na pewno można zaliczyć dużą swobodę. Pracownik nie musi pracować w konkretnych godzinach, a pracodawca nie monitoruje jego pracy i postępów. To od danego pracownika również zależy kolejność i sposób wykonywania zadań — liczy się tu efekt, a nie samo dojście do niego. Ponadto, dzięki wprowadzeniu pracy zdalnej niektórzy pracownicy nawet nie muszą pojawiać się w miejscu pracy, aby wykonywać swoje obowiązki. Mogą oni kończyć swoje zadania z każdego miejsca na świecie, co również daje im dużą swobodę w kwestii podróżowania.
Jakie są wady zadaniowego czasu pracy?
Jedną z największych wad zadaniowego czasu pracy jest potrzeba samodzielnej organizacji czasu. Przy natłoku obowiązków ciężko jest czasami pogodzić kwestie służbowe i prywatne. Również przez brak kontroli pracownicy często pracują więcej, niż wymaga to zadanie. Niektórzy potrafią spędzać dużo więcej czasu na ukończeniu danego obowiązku, przez co ich stawka godzinowa staje się nieadekwatna do włożonej w wykonywanie obowiązków pracy. Istnieje jednak sposób na rozwiązanie tego problemu — odpowiednio ułożony plan i samodyscyplina powinny pomóc.
Kiedy możliwe jest wprowadzenie zadaniowego czasu pracy?
Kodeks pracy określa przypadki, dzięki którym możliwe jest wprowadzenie zadaniowego czasu pracy. System ten można zastosować w przypadku pracowników wykonujących stałe, określone zadania poza biurem czy zakładem pracy. Jest to również możliwe w momencie, gdy zadania są nastawione na osiągnięcie danego efektu, a sam proces dochodzenia do niego nie jest aż tak ważny.
Znam ten sposób z branży IT. Jako grafik i osoba zajmująca się HTML jak szukałem pracy to miałem kilka ofert w tym trybie i nie wybrałem żadnej. Trochę żartując nazywam ten rodzaj pracy „na karetkę”, bo jak nie ma roboty to nie mam roboty i pieniędzy, a jak jest to najlepiej jak bym przyjechał „na sygnale” do firmy i zrobił robotę. Zadanie ma przewidziany jakiś czas np. 8h, jeśli zrobię to w 14h to mam zapłacone za 8, a jeśli wyrobię się w 5h to mam zapłacone za 5h.
W zadaniowym trybie pracy nie chodzi o wykonanie fuchy w kilka godzin, tylko całego zadania, np. napisanie programu, na który zleceniodawca daje ci miesiąc, nie interesując się, czy zrobisz go w trzy tygodnie, a może nie pójdzie ci tak łatwo, i aby zrobić go w miesiąc, będziesz musiał pracować po 20 godzin dziennie.
To, o czym piszesz, to nie był żaden zadaniowy czas pracy. Dawałeś się zwyczajnie r….ć w d..ę.