Strona główna Dzieje się Sport Milena przebiegła 347 kilometrów! Brawa dla niej i innych zawodników!

Milena przebiegła 347 kilometrów! Brawa dla niej i innych zawodników!

0
Milena Grabska - Grzegorczyk (z prawej) była bezkonkurencyjna. Na zdjęciu z Moniką Hetmanek/fot. Marek Janiak
Pabianice mogą śmiało po raz kolejny ubiegać się o organizację zawodów biegowych najwyższej rangi. Trwający trzy dni UltraPark Weekend, jaki zorganizowano w parku Wolności, spełnił oczekiwania zawodników, sędziów i kibiców. Emocje sięgały zenitu.

Jedynym powodem do narzekania była pogoda – upał dał się biegaczom mocno we znaki. W ocenie Piotra Kardasa z klubu „O co biega”, dyrektora sportowego zawodów, gdyby nie bardzo wysokie temperatury, z pewnością posypałyby się rekordy Polski. Niektórym nie udało się pokonać założonych dystansów, ale humory dopisywały, a atmosfera była znakomita.

 – Biegacze światowej klasy mówili nam, że w takiej imprezie na pewno wzięliby jeszcze udział. Słowem – stanęliśmy na wysokości zadania, chociaż wymagało ono wielu przygotowań i, co się z tym wiąże, czasu – mówi Piotr Kardas.

Jest jeszcze jeden powód do dumy: pabianiczanka Milena Grabska – Grzegorczyk. To mistrzyni długich dystansów, o czym można było przekonać się również na zawodach w naszym mieście. Jej wynik to 347 kilometrów w 48 godzin, chociaż planowała biec „tylko” 24.

– Do pozostania na trasie zmotywował mnie kolega, mówiąc, że w biegu 48-godzinnym przyzwoity wynik to 300 kilometrów… Bałam się trochę, aby nie nabawić się kontuzji, gdyż we wrześniu będę brała udział w Spartathlonie – biegu ze Sparty do Aten. Z drugiej strony rzeczywiście trochę nie bardzo było przerwać… – stwierdza Milena.

W pierwszej dobie ucięła sobie dwie drzemki – pięcio- i dziesięciominutową. Następna doba to „aż” trzy godziny snu. Miała być jedna, ale gdy okazało się, że następny zawodnik jest sporo w tyle, pabianiczanka pozwoliła sobie na drugą. A potem na trzecią.

– Wtedy okazało się, że dystans między mną i nim zmniejszył się do półtora kilometra, o dalszym spaniu nie było więc mowy – śmieje się zawodniczka. – W sumie jestem zaskoczona, że ten czas minął tak szybko. Biegi trwające dobę są trudniejsze.

fot. Sebastian Wierzbicki

***

W UltraParku 48h wystartowało 28 biegaczy. Najlepsi byli:

I miejsce: Milena Grabska – Grzegorczyk (UKS Azymut Pabianice) – 346 km 973 m (226 okrążeń), czas: 48:00:00

II miejsce: Michał Koziarski (LKS Sieraków Śląski) – 333 km 515 m (217 okrążeń), czas: 48:00:00

III miejsce: Paweł Żuk (Biegam na Tarchominie) – 327 km 602 m (213 okrążeń), czas: 47:56:07

Oprócz Mileny Grabskiej – Grzegorczyk wśród zawodników nie zabrakło innych pabianiczan. Byli to:

  • Adam Olkusz (Rajsport Active) – VIII miejsce – 266,223 km (173 okrążenia), czas: 48:00:00
  • Piotr Kukulski (niezrzeszony) – XI miejsce – 242,577 km (158 okrążeń), czas: 48:00:00
  • Monika Hetmanek (O co biega) – XV miejsce – 214,474 km (139 okrążeń), czas: 48:00:00
  • Edyta Ryder (O co biega) – XXV miejsce – 141,235 km (92 okrążenia), czas: 29:04:41

Wyniki Supermaratonu – 11 Mistrzostw Polski w biegu na 100 kilometrów:

I miejsce: Damian Kaczmarek (OŚ AZS Poznań/Runpolanie.pl Team/Biegniepodlegosci.pl), czas: 7:12:50

II miejsce: Piotr Stachyra (Piast Głogów), czas: 7:26:24

III miejsce: Kamil Niedźwiadek (Niedźwiadki Running Team), czas: 7:30:32

Wśród 52 zawodników był jeden pabianiczaninstrażnik miejski Maciej Sułat (O co biega), który zajął 12 miejsce (czas: 8:56:37).

Do Ultramaratonu (50 kilometrów) przystąpiło 36 osób. Na podium stanęli: 

I miejsce: Paweł Kosek (www.kosekpawel.pl), czas: 3:15:16

II miejsce: Jarosław Lubiński (KKL Kielce), czas: 3:15:17

III miejsce: Małgorzata Pazda – Pozorska (AML Słupsk), czas: 3:36:10

Na bardzo wysokiej, bo czwartej pozycji uplasował się pabianiczanin Wojciech Sowała (czas: 3:48:12).

Z naszego miasta na tym dystansie biegli również: Maciej Jędraszek (4:56:54), Jacek Czekalski (4:59:50), Kamila Myszka – Marcinkowska (5:09:54), Viktor Volkov (5:11:51), Izabela Sysio (5:21:30), Michał Pawlak (6:15:45), Marcin Kraska (6:24:54), Dorota Krysiak (6:50:20), Katarzyna Dumka (7:32:04) i Maciej Kilański (5:51:11 – do ukończenia biegu zabrakło mu 7,7 kilometra).

fot. Sebastian Wierzbicki
fot. Marek Janiak
REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments