Ciało 53-letniego mężczyzny znalazł sąsiad, który dokarmiał żyjące na posesji zwierzęta. Na miejscu była policja i biegły lekarz, który wykluczył udział osób trzecich.
Policja zgłoszenie o zwłokach przy ul. Dolnej otrzymała we wtorek około godz. 10.00. Na miejsce został wysłany łączony patrol policji i straży miejskiej. Funkcjonariusze weszli na teren posesji w kombinezonach ochronnych zabezpieczyli miejsce zdarzenia i czekali na przyjazd biegłego lekarza.
Przybyły na miejsce medyk wykluczył udział osób trzecich, według niego, 53-latek zmarł naturalnie. Do zgonu mogło dojść około 3 dni wcześniej.
W styczniu 2018 roku w domu pod tym samym adresem zmarł 40-latek.
REKLAMA
