Maciej Wlazłowicz nie miał sobie równych w pięciu odcinkach teleturnieju „Va Banque”, emitowanego na antenie TVP.
Pabianiczanin łącznie wzbogacił się o kwotę 44 700 zł. Dzięki świetnej postawie w kilku odcinkach, zawalczy w III Edycji Turnieju Mistrzów Va Banque.
Finałowe pytanie było z kategorii „Drewno” i brzmiało: „Pochodzi z topoli drżącej, jest miękkie, produkuje się z niego zapałki, a dawniej używano go do produkcji husarskich kopii”.
REKLAMA
I to jest news!
Gratuluję Panie Macieju!
cieszę się 🙂 dziadków miał dobrych, więc szczęscia gościowi 🙂 szkoda tylko, że deweloper zniszczył dom Wlazłowiczów
Chłop się wyróżnia na tle miernoty! super, gratulacje!
I to jest dobre pabianickie nazwisko. Jest czym się pochwalić. Wielki szacun dla Pana.
rękawy popodwijane to gdzie ściągi pochował ?
Spokojna praca w jednostkach UM. Był czas na samodoskonalenie i rozwijania pasji – to i są wyniki. Nikt z ciułaczy na taśmociągu takiego czasu i swobody nie zazna… brawo Macieju!
Gdyby każdy z tych ciułaczy miał łeb, jak ten Maciej, to żaden by się przy taśmociągu nigdy nie musiał pojawić.
Co za idiotyczny komentarz. Te wszystkie teleturnieje już niejednokrotnie wygrywał jakiś chłop z taśmy, listonosz, itd. Jak chcesz powiększać wiedzę przy taśmie, to założ sobie słuchawki i odpal playlistę z odcinkami „1 z 10” na YT. Pewnie nie wpadłaś na to. Wyobraź sobie, że urzędnicy też mają co robić, bo te wasze wnioski, zaświadczenia i masaę biurokracji wokół nich ktoś musi ogarniać.
a kto sobie te wasze wnioski i pińcet załączników wymyśla do składania? co do bohatera tu poruszanego, to się akurat nie narobił…
Minister, pod którego podlega dany urząd. Wszystkie procedury i dokumenty wynikają z ustaw i rozporządzeń, określających co, gdzie, jak, kiedy zarówno urzędnik jak i petent musi zrobić. To nie są wymysły pani Marysi za biurkiem. Urzędy są kontrolowane przez inne jednostki ze stosowania przepisów, więc nie mogą ich sobie omijać, tak a propos.
Żóć cię zalewa, że ktoś jest mądrzejszy od ciebie