Pabianiczanki po udanym wyjeździe do Gorzowa Wielkopolskiego wróciły do gry przed własną publicznością. Rywalkami były niepokonane w tym sezonie sosnowiczanki, ale nasze dziewczęta postawiły się faworytkom.
Grot TomiQ Pabianice – CTL Zagłębie Sosnowiec 88:75 (23:22, 14:23, 29:15, 22:15)
Rywalki zaczęły od prowadzenia 0:5. Liderki nie zwalniały tempa i mimo dwóch osobistych Katarzyny Szymańskiej, Zagłębie prowadziło 2:10. Pabianiczanki w końcu się jednak ocknęły i ruszyły do ataków. Od rzutu za dwa zaczęła Magdalena Grzelak. Później dwiema trójkami z rzędu popisały się Szymańska i Danych. Koncertowa gra Grotu trwała dalej i na tablicy było już 17:10. Niestety, w końcówce pierwszej kwarty nasze dziewczęta za bardzo się rozluźniły i ostatecznie tę część gry wygrały tylko jednym punktem (23:22). W drugiej partii wynik oscylował wokół remisu, ale w końcu liderki tabeli podkręciły tempo i zaczęły zyskiwać przewagę. Pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie wynikiem 37:45.
Po zmianie stron przeciwniczki zyskały już przewagę dziesięciu punktów. Celna trójka Grzelak i późniejsze punkty Telengi sprawiły jednak, że remis znów był blisko. Nasze dziewczęta znów weszły w swój rytm i wyszły na prowadzenie 57:53. Przed ostatnią partią Grot prowadził 66:60, więc sprawa zwycięstwa cały czas była jeszcze otwarta. Zaliczka pabianiczanek nie była znaczna, ale mimo tego sosnowiczanki nie miały recepty na doprowadzenie do remisu. W końcówce przewaga Grotu zaczęła rosnąć i nic już nie mogło odebrać naszym dziewczętom zwycięstwa.
Nasza drużyna ma na koncie 4 zwycięstwa oraz 3 porażki i na razie zajmuje drugie miejsce w tabeli.
Grot: Dziwińska (11), Danych (12), Zuchora (17), Szymańska (16), Boniecka (2), Pisera (4), Telenga (11), Grzelak (15).
