Strona główna Aktualności Z miasta Ku pamięci Żołnierzy Wyklętych

Ku pamięci Żołnierzy Wyklętych

8

1 marca jest Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. 

1 marca o godz. 12.00 przed pomnikiem Kwaterą Konspiracyjnego Przysposobienia Wojskowego na cmentarzu komunalnym odbędą się obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych z udziałem władz miasta i powiatu.

Natomiast o godz. 17.00 w tym samym miejscu pamięć Żołnierzy Wyklętych uczczą działacze pabianickiego oddziału Obozu Narodowo – Radykalnego i Klubu Gazety Polskiej.

– Zapraszamy mieszkańców miasta na obchody. Po uroczystościach zachęcam do uczestnictwa w wykładzie historycznym, który odbędzie się w Auli św. Anny, przy ulicy Piotra Skargi 1, obok kościoła św. Mateusza + mówi Krzysztof Szałecki z ONR. 

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Jesteśmy oto świadkami gwałtu na historii! Apeluję, nie zmuszajcie dzieci do udziału w tej nieuczciwej orgii. „Bury”, „Ogień”, „Lupaszek”, „Sokół”, „Zygmunt”, „Żbik”, „Szary”. Pod hasłem „Żołnierze wyklęci” kryją się ci zbrodniarze odpowiedzialni za zbrodnie ludobójstwa. Pamiętajmy o tych mordercach, ale ich nie czcijmy. A jeśli koniecznie chcemy czcić żołnierz wyklętych, to tylko rozpoznawalnych, z imienia i nazwiska (tudzież pseudonimy) aby nie było żadnych wątpliwości komu kwiaty dajemy.

A czy w dzień odzyskania niepodległości też wybierasz tych szczerze walczących o wolność i ich wymieniasz z nazwiska? a co z bolkiem? walczył za wolność czy nie? jego z nazwiska wymienisz czy jako zbrodniarza? Tworzysz jakiś paradoks, który jest zupełnie niezrozumiały dla nikogo.

Czy „Grzesznik” to pseudonim z partyzantki AL-GL ? Jakim prawem nazywasz tych żołnierzy ludobójcami?Przyjdź na spotkanie i polemizuj jeśli masz wątpliwości.Nikogo tymi oszczerstwami nie przekonasz.Co prawda,w Pabianicach jest duże nasycenie ludzi dawnego systemu,ale proszę daj sobie szansę.

No proszę jacy „prawdziwi patrioci” się odezwali. Panie Marku odsyłam do publikacji słusznego politycznie IPN z 2009 r., gdzie wprost napisano, że „czyn” Burego na Podlasiu to akt ludobójstwa. Poza tym spieszę donieść, że Słowacy do dziś domagają się uznania Kurasia za zbrodniarza wojennego, a my wystawiliśmy mu pomnik. Jacyś straszni lewacy ci Słowacy. Wracając do IPN-u ośmielę się zauważyć, że opublikowano tam materiały, z których wynika, że w okresie okupacji całe nasze zbrojne podziemie zabiło ok. 5 tys. Niemców/Nazistów (niepotrzebne skreślić). Mniej więcej tyle samo, tylko Polaków, zabili „wyklęci” przez ok. 3 lata. Oczywiście byli wśród zabitych milicjanci i… Czytaj więcej »

Dla mnie żołnierze wyklęci to żołnierze zagubieni, którzy nie potrafili się odnaleźć w okresie powojennym, część z nich walczyła z ówczesnym wrogiem, a część grabiła, mordowała. Problem w tym że teraz trzeba odsiewać ziarna od plew, a nie wszystkim to się podoba w obliczu ich glorifikacji…

Nie mam zamiaru licytować się z Panią/Panem na słuszne lub niesłuszne artykuły IPN.To zostawiam historykom którzy podpisują się pod swoimi badaniami(teoriami).Postacie i zdarzenia traktowane są przez Panią/Pana wybiórczo,co świadczy o wyborze konkretnych rzeczy pasujących do swojej wersji historii.Zatem serdecznie zapraszam na jutrzejsze spotkanie w Auli św.Anny o godzinie 18.00.Będzie szansa rozmowy na argumenty twarzą w twarz.Bo tutaj……..proszę wybaczyć nie jest odpowiednie miejsce do tego typu rozmów.Zwłaszcza jak nie wiem z kim rozmawiam.Pozdrawiam.

Nie ma co się obruszać. Pan nie chce dyskutować tu, a ja nie chcę gdzie indziej. A co do wybiórczego tratowania, to całkowicie się z Panem zgadzam, bowiem do jednego worka z prawdziwymi „wyklętymi” wrzuciliśmy zwykłych bandytów i zbrodniarzy i wszystkich czcimy tak samo. Np. nie znane są fakty mordów na ludności polskiej dokonanych przez „Warszyca”. Wprawdzie w katyńskim stylu (strzałem w tył głowy, po uprzednim rozbrojeniu) zamordował siedmiu żołnierzy radzieckich, ale to zupełnie inny temat. Poza tym czym innym są artykuły prasowe, a czym innym publikacje naukowe i fakty historyczne. Zresztą żyją jeszcze świadkowie tamtych wydarzeń, których istnienie jakoś… Czytaj więcej »

Słowacy… czy może chodzi o tych samych co 1 września razem z Niemcami napadli na Polskę, następnie prowadzili brutalną pacyfikację polskości na Polskim Spiszu a Hlinkova Garda (takie „społeczne” słowackie Gestapo) wyłapywało kurierów i żołnierzy przedostających się na Węgry, traktując ich gorzej niż Gestapo?
Może porozmawiamy o tzw. pomniku ku czci poległych w walce o wolną socjalistyczną Polskę w szeregach… PPR