Krejzole – discopolowy zespół z Pabianic – nagrali nową piosenkę. Jak mówią, jest wesoła i zabawna. W teledysku zobaczymy m.in. Halinę Jaksę, bohaterkę telewizyjnego programu „Sanatorium miłości”.
To trzeci utwór, po „Ona ma to coś” i „Doskonałej”, w wykonaniu Tomasza Stachurskiego (instrumenty klawiszowe), Pawła Konrada (perkusja), Artura Iwańczyka (saksofon i wokal) i Emila Paszty (gitara). Piosenka nosi tytuł „Żono, przysięgam ci”, a opowiada o „niesfornym” mężu, który otoczony rozrywkowymi i nie wylewającymi za kołnierz kolegami, schodzi na złą drogę, co oczywiście nie podoba się żonie i teściowej.
– W pierwszą rolę wcieliła się Ada Grzywacz, mająca spore doświadczenie w nagrywaniu teledysków z innymi zespołami grającymi taką muzykę. Teściową gra pani Halinka. Męża – nasz wokalista, czyli Artur. A my, pozostali członkowie zespołu, jesteśmy tymi złymi, którzy lubią imprezowy styl życia i towarzystwo pięknych kobiet – śmieje się Tomasz Stachurski.
Muzykę i słowa piosenki napisał Łukasz Sienicki (jeden z bardziej znanych producentów muzycznych w branży disco – polo), aczkolwiek Krejzole też dorzucili do niej swoje pomysły. Prace nad „Żono, przysięgam ci” trwały trzy miesiące. Teledysk został nakręcony w pabianickim hotelu Aviator, przez specjalizującą się w tym firmę RakoczyFilm.
Rezultaty będziemy mogli zobaczyć po raz pierwszy dziś, 27 grudnia, o godz. 20.00. Premiera na YouTube i innych platformach muzycznych. Krejzole nie kryją radości również z tego, że piosenka zagości na szklanym ekranie. Zobaczą go widzowie kilku kanałów telewizyjnych, m.in. 4Fun i Polo TV.
Trzeba mieć naprawdę silną psychikę żeby tworzyć taką „muzykę” a o słuchaniu jej z zamiłowaniem nawet nie chce się rozpisywać.
Też lubię inny rodzaj muzyki, ale zwykłem nie oceniać czegoś co mi się nie podoba w sztuce. Może po prostu ja nie rozumiem tej muzyki. Zastanów się, może Ty też.
Podziwiam chłopaków, tworzą super kawałki i się świetnie bawią.
Zastanowiłem się bardzo poważnie nad tym co napisałeś i doszedłem do wniosku, że próżno szukać kogoś kto owej muzyki nie rozumie. Jest to muzyka dla prostych ludzi. Jest to muzyka dla ludzi niewymagających i tych którzy nie są zbyt oczytani i obeznani w świecie. Jest to muzyka dla ludzi, którym do szczęścia wystarczy niewiele. Prosty przekaz, bez zawiłości, chwili zastanowienia i refleksji. Jeżeli jakiś twór znajduje się w publicznej przestrzeni, został udostępniony przez twórcę z pełną świadomością to jestem, że tak powiem zaproszony do ocenienia jego dzieła.
Dokładnie. Dlatego na tego typu kawałki zawsze znajdą się słuchacze. Koncerty tego typu zespołów wyciągają z najgłębszych wsi i najmroczniejszych kamienic setki fanów.
Niewymagajacy słuchacz byle nozka w rytm pukala.
Podobnie się ma sytuacja z oglądalnością muzgo- .zębów typu ukryta prawda i tego typu. Tytułów programów nie znam ale jest tego masa w telewizji. Podobnie z przekazem politycznym który trafia do określonej grupy społecznej. Niestety ta grupa jest bardzo liczna i dla nich twórcy programów, muzyki czy programów politycznych pocą się by zrównać ich zawartość z wymogami odbiorców.
Tragedia
Mamy owoc działalności kurskiego w TVP, takich grzybków będzie coraz więcej….
Podsumował dwudziestopięcioletnią działalność zespołu. Żenujące.
ja osobiscie nie lubie takiego rodzaju muzyki ale skoro panowie dobrze sie z tym czuja i robia to co lubia i jeszcze z tego maja kaske to czemu nie nikt was nie zmusza do sluchania
Powodzenia Panowie i wiecej sukcesow
Każdy robi to co lubi.