Dwóch mężczyzn usłyszało zarzut kradzieży pojazdu. Zostali zatrzymani w skradzionym samochodzie.
Honda Civic zaparkowana na jednym z parkingów na Bugaju „zniknęła” w piątek 30 września. Zaraz po zgłoszeniu kradzieży przez właściciela, policjanci z wydziału kryminalnego ustalili, że sprawcy mogą jeździć hondą w okolicach Sereczyna.
– Na drodze dojazdowej przy drodze S8 policjanci zauważyli zaparkowany pojazd. Szybko też okazało się, że pochodził ze zgłoszonej wcześniej kradzieży. W hondzie siedziało dwóch mężczyzn – tak przebieg zdarzeń opisuje rzecznik prasowy pabianickiej policji.
Policja zatrzymała w tej sprawie 29-latka i jego o 6 lat młodszego kompana. Nazwiska obu mężczyzn widniały już policyjnych kartotekach. Usłyszeli zarzuty kradzieży pojazdu. Za popełniony czyn grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odzyskana Honda wróciła już do właściciela.
Brawo dla policji. Dziękujemy!
Żadne brawa po prostu mieli farta bo złodzieje okazali się kompletnymi idiotami.
Te kary to są kpiny z uczciwych ludzi. Za kradzież auta powinno dostawać się minimum 15 lat!!!
powinni wyliczyć ile taki debil zbierałby na takie auto (po rzetelnej wycenie wartość auta i tego co w środku) i tyle lat dodatkowo policzyć odsiadki
A za kradzież portfela?
Chłopaki dzisiaj szykują się na drugą hondę także pilnujcie swoich autek 🙂
Ciekawe czemu moje auto tam szybko sie nie znalazło jak jebli. Choć wkoło monitoring
Złomu szukaj na złomie.
Taka Policja. Jeszcze byś sìę tym złomem woził
Wożą się wieśniaki razem ze swoimi blacharami w swoich złomach.