Nietypową interwencję mają za sobą policjanci z pabianickiej „patrolówki”. Do zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 lutego.
Kilkadziesiąt minut po północy mundurowi pojechali na „jedną z ulic w Pabianicach” (policja nie podała do wiadomości dokładnej lokalizacji), by wyjaśnić nieporozumienie, do którego doszło pomiędzy taksówkarzem a klientką.
37-letni kierowca poinformował, że nie mogą się dogadać w sprawie zapłaty za kurs. Ostatecznie, w obecności policjantów, klientka zapłaciła odliczoną kwotę. To jednak nie był koniec interwencji.
– Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się jednak, że mieszkaniec Łodzi jest poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową Łódź-Polesie. Ostatecznie funkcjonariusze zatrzymali 37-letniego kierującego toyotą i umieścili „na policyjnym dołku” – poinformowała podkomisarz Agnieszka Jachimek, oficer prasowy pabianickiej policji.
Całe epataxi 😁
Artykuł dla mnie na czasie…dokładnie dzisiaj godz. około 9.30 po wyjeździe z Centrum Echo stoję na czerwonym ze skrzyżowaniem z Zamkową przedemną białe kombi wytapetowane logo korporacji Epa Taxi o początku nr rej.EZD…. i kierowca owej taksówki pozbywający się śmieci przez okno na ulicę w postaci jakiś papierków….
normalnie reklama firmy że hej.
UBER to też taxi?