To pewne. Klon z ul. Zamkowej zostanie wycięty. Urzędnicy nie potrafią jednak rozwiązać problemu uszkodzonego przez robotników drzewa. W dalszym ciągu nie oficjalnej decyzji, takiej na papierze, dotyczącej usunięcia rośliny.
Problem z około 25-metrowym klonem rosnącym naprzeciwko Szkoły Podstawowej nr 5 pojawił się w wakacje. „Nagle” okazało się, że drzewo koliduje ze ścieżką rowerową, pracownicy firmy wykonującej remont ul. Zamkowej wzięli więc sprawy w swoje ręce i odcięli część korzeni.
Wtedy też obudzili się urzędnicy. 24 sierpnia 2022 roku dyrektor Zarządu Dróg Miejskich złożył dokumenty do Wydziału Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego z wnioskiem o przesadzenie drzewa. 17 października starostwo wydało taką decyzję, jednak 3 dni później ZDM złożył wniosek u uchylenie tej decyzji. Pojawiła się bowiem ekspertyza dendrologiczna, z której wynikało, że „w wyniku prowadzonych prac ziemnych system korzeniowy został poważnie uszkodzony. Drzewo jest obecnie bardzo wrażliwe na silne podmuchy wiatru. Choć obecnie ulistnienie drzewa nie wskazuje jeszcze na pogorszenie się stanu zdrowotnego, to można spodziewać się, że stan ten będzie się z roku na rok pogarszał, aż do całkowitego obumarcia drzewa”. Przesadzenie byłoby więc bezzasadne, tym bardziej, że koszt takiej operacji to około 15 tysięcy złotych.
26 października do starostwa wpłynął więc kolejny wniosek, tym razem o usunięcie drzewa. Urzędnicy ze starostwa dopiero 22 listopada przeprowadzili oględziny.
– Nie ma jeszcze pisemnej decyzji, ale oględziny potwierdzają, że drzewo, ze względu na uszkodzenia systemu korzeniowego trzeba wyciąć – mówi Joanna Kupś, rzecznik prasowy starosty.
Dodatkowo toczy się postępowanie w sprawie wymierzenia administracyjnej kary pieniężne dla firmy PROGREG Infracity sp. z o.o. Będzie to 8 tysięcy złotych. Taka kwota wynika z taryfikatora.
Przepychanie papierów z urzędy do urzędu oznacza jednak, że droga rowerowa nie będzie gotowa do 30 listopada, kiedy wykonawca remontu ul. Zamkowej zapowiedział oddanie do użytku odcinka od ul. Łaskiej do ul. św. Jana.
Ewidentny atak w kierunku rowerzystów. Korzenie drzewa kolidują z DDR, śmieszne wytłumaczenie idiotycznych pomysłów projektanta zza biurka i naszych władz miejskich…a czy szanowny redaktor Jach spojrzał z drugiej strony drzewa, ile korzenie wystają na ulicę, przeznaczoną pod ruch samochodowy? W przypadku DDR w momencie napotkania kolizji z drzewem można było ją odsunąć o pół metra lub też na tym odcinku zrobić CPR i po problemie.
Z ulicą już tak łatwo nie jest. Najważniejsze odwrócić uwagę od rzeczywistych przyczyn zaistniałej sytuacji.
Myślę, że to był atak w kierunku całej ludzkości 🙂
A jak z odśnieżaniem tacy uszykowani byli i co zaskoczyła jak co roku krolowa zima )))
Przywali ktoś w to drzewo – kierowca lub rowerzysta, zejdzie śmiertelnie to dopiero będzie powód żeby wyciąć? Chcecie mieć ścieżkę rowerową, bezpieczną ulicę i drzewo?
Wystarczyło wykonać projekt z głową i wszystkie te elementy bez problemu zmieściłyby się.
Trzeba być głąbem, żeby nie wiedzieć, że „Starych drzew się nie przesadza”. Skądś się to powiedzenie wzięło…
Kara 8k? śmiesznie niska kara. Za karę powinni zapłacić ok 30k i zrobić nowe nasadzenia w ilości 200 sztuk.
Zgadzam się! Coraz mniej cienia w mieście. Coraz mniej tlenu, kolejne drzewo umarło przez głupotę ludzka!!! Powinni nasadzić ich w ramach kary w cholerę.
Powinni nasadzić, ale tego konkretnego drzewa nie szkoda. Nie ma powodu, żeby się pruć. Tlen w potrzebnych ilościach produkują te drzewa, które właśnie zniknęły. Lex Szyszko.
Drzewa netto nie są istotnym producentem tlenu. Produkują tlen, które same zużywają. Mają znaczenie jednak dla polepszania jakości powietrza przez stanowienie bariery powstrzymującej ruchy cząsteczek, spalin itd.
wyciąć tych z urzędu miasta ,to najlepsze rozwiązanie
Ludzie prują się o to drzewo jakby im członka rodziny mordowali. Pogódźcie się z tym że betonoza to obecnie trend we wszystkich miastach w Polsce, jeden klon w tę czy drugą stronę nie robi żadnej różnicy
a ty pewnie kaszojada masz. ROBI RÓŻNICE.
Witam. Panie redaktorze. Prosimy o nazwiska . Kto projektował kto zatwierdzil .
Kto wydał decyzje i odwolał. Kto wydał opinie decyzje dendrologiczną. -‐- Czyli nikt nieodpowiada za podjęte decyzje. ????Uszkodzone przez firme ktora bardzo ladnie uklada wokół zrzynami drżewa.
Kto w tym miescie odpowiada wogóle za coś
Projekt przygotowywała firma wykonująca remont. Były konsultacje społeczne, plany, wszystko było do wglądu. Nie wiem jak takie kwiatki przeszły. Ktoś nie uwzględnił na projekcie drzewa o średnicy 2 metrów?
Ja się nie znam na projektach budowlanych, ale chyba ktoś odpowiedzialny za takie rzeczy (przecież jest inżynier kontraktu) powinien o to zadbać.
https://epainfo.pl/tak-przebuduja-linie-tramwajowa-znamy-szczegoly/
Dokładnie. Ktoś spindolił robotę a kasa w kieszeni.
Inż🤣 to chyba za mocne słowo na tego typa co za biurkiem siedzi- papier wszystko przyjmie.
A w terenie g..no był.
I tak to nasze miasto popada w ruinę.
Gdzie urzędnik w końcu odpowie za swoje decyzje. Gdzie. Same pat.łachy aby kasę brać i w .upie mają wszystko.
W terminie nic nie jest robione a umowy to są fikcją. Po ..uj te umowy. Kary finansowe nie dotyczą wykonawców
Z całym szacunkiem, ale pod zamieszczonym linkiem w artykule dot. konsultacji zobaczyć można, że podczas konsultacji przedstawiono mieszkańcom niekompletne projekty. Warto dodać, że w przypadku dróg projekt bez naniesionej stałej organizacji ruchu jest niepełnym produktem, bo z niego nic nie wynika. Kolejnym faktem wskazującym, że te konsultacje to jedna wielka ściema, to korekty wprowadzone w projekcie po cichu już po konsultacjach. Jeśli w podobny sposób konsultowano inne miejskie inwestycje to nie ma się co dziwić, że urząd miejski zasłania się teraz takim działaniem. Pokazując niepełne projekty doskonale wiedzieli co robią i że w razie oburzenia mieszkańców będą mieli na kogo… Czytaj więcej »
Zgadzam się.
16:11 w piątek i już jesteś nawalony. Nie wstyd ci?
Jaro sz za dużo weź się w garść
Ogólną przyczyną jest upadek idei etosu pracy. Każdy robi byle „na odwal się”, żadnego poczucia odpowiedzialności i myślenia perspektywicznego. Przykre to, ale za tzw. Komuny ludzie byli inaczej wychowani, choć nie trąbiono tyle o ekologii. Czy pracownik wyższego szczebla, czy niższego, każdy powinien znać swoje miejsce w ukladance jaką jest dany projekt.
Urzednik jest dla spoleczeństwa. Nie społeczeństwo dla urzędnika
Na załączonych fotkach wyraźnie widać, że drzewo stanowi problem dla jezdni, a nie dla ścieżki. W przypadku ścieżki można było to wykonać jako chodnik i drogę dla rowerzystów w formie połączonej.Takie rozwiązanie bez problemu ominęłoby omawiane drzewo. Niestety w przypadku jezdni wybudowanie buspasa i peronu z przystankiem spowodowało przesunięcie pasa jezdni i wejście w kolizję z drzewem. Tak czy, inaczej projekt świadomie zatwierdził urząd miejski.
Nie stanowi żadnego problemu dla jezdni tylko jezdnia dla drzewa matole.
Gdybym był tym, kim mnie nazwałeś to zapewne musiłbym być twoim ojcem.
Nie rozumiem, dlaczego to tak długo trwało.
Cały ten remont,pseudo oddawanie kolejnych odcinków drogi do ruchu i cała ta szopka z tym związana to dramat i kpina. Kpią z nas na każdym kroku…. za chwilę wykonawca wypnie się tyłkiem i zakończy z Nami współpracę. Zostaniemy z rowaloną drogą, bo zanim znowu znajdzie się jakiś cudowny wykonawca który to zakończy miną lata….dodatko przed nami remont na starówce….zapewne projekt ma być kompatybilny z nową drogą…..współczuć mieszkańcom tego rejonu….za szybko światła to tam nie zobaczą….widok jak w TV…..a nie ma wojny….
Oglądaliście lub czytaliście bajkę o magicznej fasoli…
Ciekawe kto odda kasę za wszystkie biznesy które padły, przy naszej wspaniałej głównej redlinie, może jakiś pozew zbiorowy i znowu mamy syndyka na parę lat.
Popłaczcie się z powodu drzewa…. Można wyciąć i w zamian w parku posadzić 20, które urosna. Przestańcie się mazać jak dzieciory… Dysku o jedno drzewo… W parku po ostatniej wichurze połamało się pełno jeszcze większych, jedno wycięli i tam nikt nie płakał i pogrzebu nie urządził. To jest centru miasta a nie las ludzie na miłość boska.
idioto nie rozumiesz ze szkoda każdego drzewa tym bardziej tak wysokiego które dawało ogromny cien?! Żenada. Wszędzie beton zróbmy.
Komu to drzewo, które rośnie po południowej stronie ulicy, dawało ogromny cień?
Zgadza się. Później to tak długo trwa, żeby się z tym uporać, bo urzędnicy boją sie podjąć decyzji dotyczącej jednego drzewa. Tyle tutaj krzykaczy, to niech zobaczą, co się dzieje w Kolumnie. CAŁY LAS ZNIKNĄŁ! To są właśnie płuca miast, a nie to jedno drzewo, o które tutaj tyle krzyku.
Zróbcie coś z tym, krzykacze.
Może zniknął bo to są uprawy leśne, się sadzi, się pielęgnuje, się wycina i tak w kółko. To się nazywa gospodarka leśna.
Czyli jeśli wycina się 2485 trzydziestoletnich drzew, które są płucami miasta, to jest gospodarka leśna, a jak się wytnie jedno w mieście, które nic nie daje, to wszyscy się prują? Możesz wyjaśnić?
Pewnie, że mogę tylko jak czytam co piszesz to nie wiem czy jest sens.
Nie sądzę, żebyś potrafił cokolwiek wyjaśnić, jeśli nie potrafisz napisać jednego zdania po polsku.
Chętnie poprawię swoje błędy, ale proszę wskaż mi je.
Jeszcze tego brakowało! W kolejnym jednozdaniowym wpisie znowu to samo.
Ciekawa konwersacja, widzę, że z ciebie to taki ekolog jak i polonista 😂😂😂.
Ewidentnie marnujesz się tutaj.
I kto to mówi? Ten, co pisze minuta po minucie, robiąc wciąż te same błędy?
Wyjaśnię. Ze mnie żaden polonista. Poprostu uważałem w szkole na lekcji.
Czemu temat drzew zszedł na drugi plan?
Domyślam się, że nic nie wiesz na ich temat, jeśli jednego zdania po polsku nie potrafisz napisać.
warto jeszcze dodać, że najwięcej tlenu dostarczają nam młode drzewa, a nie stare, które wypychaja więcej CO2 w nocy niż tlenu za dnia. Bardziej opłaca się sadzić nowe.
Dokształć się najpierw albo nic nie pisz ….
Ani droga rowerowa, ani ulica nie będzie dostępna. To drzewo bardziej wystaje na ulice niż na drogę rowerową…. Kto pisał ten artykuł w ogóle nie patrzył na zdjęcie.
To ja jestem zmuszony do biegania po urzędach aby dostać pozwolenie na wycięcie mojego drzewa na mohej działce bo bez pozwolenia to sąd i kara a tu morduje się bezkarnie piękne drzewo . Skandal.
Trzeba czytać do końca.
No i dobrze. Nie wycinaj
Żałosne. Wszystko musza zniszczyć…
I to nie żaden atak w kierunku rowerzystów wy idioci.
Zapytaj, może pozwolą Ci adoptować to drzewo.
Fuszerki dopiero zaczną wychodzić a jest kilka ciekawostek tylko niema się komu tym zająć
Z innej beczki. Czy ktoś zwrócił uwagę na nowe oświetlenie zastosowane na Zamkowej? Dla przykładu, między Kościuszki i Narutowicza stoją dwie latarnie, a i tak jest tam ciemno.
Jakie to słabe gadać samemu ze sobą Ziemo i Egon to ta sama osoba.
To w niedzielę urząd też pracuje ?
Wytrzeźwiałeś już, panie radny?
Hm, coś przegapiłem ?
Przecież jest wskazany urząd odpowiedzialny za opieszałość, brak inicjatywy i bierność – wydział Ochrony Środowiska w starostwie powiatowym, a tam jest osoba odpowiedzialna za drzewa i wydawanie zgód i przeprowadzanie oględzin! Zachęcam redaktora do zadania trudnych pytań i opublikowanie na epainfo odpowiedzi.
Ogarnijcie się z tymi ścieżkami rowerowymi, bo za chwilę się okaże, że nawet chodników już nie ma tylko same ścieżki rowerowe.